Zatrzymany nietrzeźwy kierowca autobusu
Ponad pół promila alkoholu w wydychanym
powietrzu miał kierowca rejsowego autobusu relacji Łomża-Bożejewo,
zatrzymany we wtorek rano do kontroli drogowej w Łomży (Podlaskie)
- poinformował rzecznik prasowy podlaskiej policji Jacek Dobrzyński.
Policjanci zatrzymali go niedaleko dworca autobusowego do rutynowej kontroli. Gdy od 35-letniego kierowcy poczuli alkohol, przebadali go alkomatem, który wskazał ponad 0,6 promila w wydychanym powietrzu. Pasażerowie, których wiózł, pojechali dalej, ale już z innym kierowcą.
Zatrzymanemu grozi sprawa karna za jazdę pod wpływem alkoholu. Policja będzie też badać, jak to się stało, że w takim stanie został dopuszczony do pracy za kierownicą.
Dyrektor łomżyńskiego PKS Władysław Lach powiedział, że kierowca straci pracę w tej firmie. Według niego, rano ani dyspozytor, ani dyżurny ruchu nie zauważyli, by mężczyzna ten był pod wpływem alkoholu, dlatego wyruszył w trasę. Lach dodał, że kontrole stanu trzeźwości kierowców łomżyńskiego PKS są prowadzone, ale wyrywkowo.
Kilka miesięcy temu łomżyńscy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę komunikacji miejskiej. Alkomat wskazał u niego trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu.