Zatrzymano mężczyznę, który zdewastował karetkę. Uciekł na Wyspy
Jeden z dwóch mężczyzn, którzy pomalowali farbą karetkę pogotowia we Wrocławiu, został zatrzymany. 47-latek po zdarzeniu wyleciał z kraju i został ujęty na lotnisku tuż po swoim powrocie z Wielkiej Brytanii.
24.02.2017 | aktual.: 25.02.2017 09:10
Mężczyzna został przesłuchany i przyznał się do pomalowania farbą ambulansu, gdy ratownicy udzielali pomocy pacjentowi w jego domu. Jak wynikało z informacji przekazanych przez dolnośląską policję, sprawców było dwóch.
- Maska jest do lakierowania, a szyby do mycia... Próbowaliśmy wyczyścić auto, ale niestety nie wszystko zeszło. Następnym razem przebiją nam opony. Brak słów - komentował zdarzenie w rozmowie z "Gazetą Wrocławską" ratownik medyczny z Pogotowia Ratunkowego we Wrocławiu.
Wandale pomalowali farbą szyby oraz kilka elementów karetka podczas gdy sanitariusze udzielali pomocy pacjentowi w zeszłym tygodniu. Sytuację zarejestrowała zamontowana w pojeździe kamera.
Zatrzymany mężczyzna poniesie koszty naprawy uszkodzonego ambulansu. Za zniszczenie mienia grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.