Zatrzymano gangsterów, którzy kradli samochody i korumpowali celników
10 osób podejrzanych o udział w zorganizowanej
grupie przestępczej, która kradła samochody w Polsce, nielegalnie
sprowadzała auta z zagranicy i korumpowała celników, zatrzymali
policjanci z łódzkiego Centralnego Biura Śledczego.
Jak poinformowała rzecznik łódzkiej policji nadkom. Magdalena Zielińska, ostatnie zatrzymania to kolejny etap rozbijania grupy przestępczej, która działała w latach 1999-2003 na terenie Polski i kilku krajów europejskich. 10 członków gangu w wieku od 28 do 49 lat zatrzymano równocześnie w kilku mieszkaniach na terenie Łodzi i okolicznych powiatów.
Według policji, podejrzani zajmowali się kradzieżami pojazdów, korumpowaniem celników i rzeczoznawców oraz wyłudzaniem kredytów; mają oni na swoim koncie także wymuszenia rozbójnicze i rozboje.
Śledczy ustalili, że gangsterzy sprowadzali z krajów zachodniej Europy używane karoserie samochodów osobowych - głównie mercedesów i za pośrednictwem skorumpowanych celników wprowadzali je legalnie na polski obszar celny - powiedziała Zielińska.
Następnie - jak ustalono - kradli w Polsce samochody tej samej marki co sprowadzone karoserie, fałszowali dokumenty, przebijali numery i wymieniali części w autach; później legalizowali pojazdy i sprzedawali je.
Celnicy w zamian za łapówki dokonali nierzetelnych odpraw celnych ponad 70 pojazdów sprowadzanych z Danii, Niemiec, Holandii i Francji. Odprawiane przez celników pojazdy znajdowały się w fatalnym stanie technicznym, bądź były zbyt stare, by mogły legalnie zostać sprowadzone do Polski. Ich części lub dokumenty wykorzystywane były później m.in. do legalizacji aut kradzionych w Polsce.
Według policji, zatrzymani mają na swoim koncie także cztery przypadki kradzieży pojazdów "na zgłoszenia". Właściciel auta dobrowolnie oddawał przestępcom swój samochód, a następnie zgłaszał jego kradzież i otrzymywał odszkodowanie od ubezpieczyciela. Bandyci pomagali właścicielowi samochodu w uruchomieniu niezbędnych procedur, a w zamian zatrzymywali fikcyjnie skradziony pojazd, który służył do późniejszej legalizacji kolejnych kradzionych aut - wyjaśniła Zielińska.
Policja podczas przeszukania mieszkań zatrzymanych zabezpieczyła około 150 tys. zł. O losach członków grupy zdecyduje prokuratura i sąd.
Śledztwo w sprawie gangu prowadzi wydział ds. przestępczości zorganizowanej łódzkiej prokuratury okręgowej. Do łódzkiego sądu trafił już akt oskarżenia przeciwko 22 osobom, w tym 15 skorumpowanym celnikom. Grozi im kara do 15 lat więzienia.
Podejrzanych w tej sprawie jest też kolejnych 13 osób - paserów oraz rzeczoznawców, poświadczających nieprawdę co do stanu technicznego pojazdów. Zdaniem śledczych, sprawa jest rozwojowa i niewykluczone są kolejne zatrzymania.