"Zatrzymać inwazję Polaków" to nie rasizm
Prokuratura w graniczącym z Polską Goerlitz umorzyła śledztwo w sprawie antypolskich plakatów neonazistowaskiej partii NPD. Niemieccy prokuratorzy nie dopatrzyli się w wywieszeniu plakatów z hasłem "Zatrzymać inwazję Polaków" zamiaru podżegania do nienawiści rasowej.
Plakaty tej treści skrajnie prawicowa NPD wywiesiła w ubiegłego roku w Goerlitz w Saksonii, a także w Loecknitz w Meklemburgii. Prokuratura w Goerlitz orzekła, że kwestią sporną pozostaje, czy i w jakim stopniu antypolskie hasła nawoływały do nienawiści rasowej.
Jednocześnie podkreśliła, że do stwierdzenia tego przestępstwa potrzebne jest udowodnienie, że oskarżony działał z takim zamiarem. Tego jednak, zdaniem niemieckich prokuratorów, nie można było w postępowaniu NPD wykazać w stu procentach.
Prokuratorzy z Goerlitz powołali się na artykuł konstytucji gwarantujący wolność poglądów. Ich zdaniem, odnosi się ona także do "krytyki w ramach walki politycznej, wyrażanej czasem w przesadzonej lub polemicznej formie".
Antypolskie plakaty NPD wywiesiła wiosną ubiegłego roku w ramach kampanii przed wyborami lokalnymi i samorządowymi w Saksonii oraz wyborami do Parlamentu Europejskiego. Prokuratura w Dreźnie już raz - jesienią ubiegłego roku - badała zarzuty o podżeganie do nienawiści rasowej. Wówczas śledztwo również zostało umorzone.
