Zatonął statek z 27 tys. ton złomu
Panamski frachtowiec, przepołowiony w
sierpniu w kolizji w Cieśninie Gibraltarskiej, zatonął ostatecznie
koło hiszpańskiego portu Algeciras, zanieczyszczając
ropą okoliczne plaże.
Tomas Herrera, burmistrz położonego tuż na zachód od Gibraltaru Algeciras, powiedział dziennikarzom, iż podjęto nadzwyczajne środki w celu likwidacji zanieczyszczeń, gromadzących się na 8-kilometrowej plaży Rinconcillo.
Wiozący 27 tysięcy ton złomu panamski statek "New Flame" pogrążył się częściowo w wodzie, gdy 12 sierpnia uderzył w niego duński zbiornikowiec z ładunkiem 37 tysięcy ton bezołowiowej benzyny. Tankowiec zdołał zawinąć do Algeciras, natomiast "New Flame" powoli przełamał się na pół i zaczął tonąć. Jak poinformował Herrera, część rufowa była jeszcze do niedzieli widoczna nad powierzchnią wody.