Jak informuje BBC Claudio Lamponi i Massimo Manai podążając za 49-letnim Luciano Schiano trafili do domu, w którym zamieszkiwał on ze swoim współlokatorem - 60-letnim szefem kuchni. Motywem zabójstwa była dziewczyna Manai, z którą umówił się Schiano.
Zbrodniarze zaszlachtowali ich w makabryczny sposób. Ofiary miały odpowiednio 80 i 26 ran kłutych. Starszemu z mężczyzn poparzono twarz żelazkiem, gdy próbował się bronić. Młodszemu - odcięto głowę.
Sędzia nie miał wątpliwości ogłaszając wyrok. Uznał bowiem, iż jego surowość odzwierciedla brutalność czynów, jakich dopuścili się mężczyźni.