Zaskakująca inicjatywa emerytów - robią swetry dla...

W projekt zaangażowanych jest ok. 40 osób.

Swetry mają trafić do pingwinów małych, które walczą z zimnem po jednej z największych katastrof ekologicznych w historii Nowej Zelandii. 5 października statek "Rena" wpadł na rafę koralową. Z rozbitych zbiorników do morza wyciekło kilkaset ton mazutu.

Pingwiny małe, które miały kontakt z mazutem, walczą teraz o przetrwanie. Mazut stworzył bowiem kanaliki w gęstym upierzeniu zwierząt, które zwykle chroni pingwiny przed zimnem. Teraz zimna woda bez problemu dociera kanalikami do skóry zwierząt, uniemożliwiając im utrzymanie ciepła.

Na pomysł zrobienia sweterków dla pingwinów wpadł jeden z nowozelandzkich producentów włóczek. Poprosił o pomoc miłośników robienia na drutach z całego świata. Sweterki mają ogrzewać pingwiny do czasu, gdy te będą w na tyle dobrej formie, żeby można było je dokładnie wyczyścić z mazutu. Mają też powstrzymać pingwiny przed połykaniem substancji, która pokrywa ich pióra.

Grupa ze Szwecji postanowiła, że do końca tego tygodnia zrobi 100 sweterków w rozmiarze pingwinów.