Zaskakująca decyzja Litwy. Cios dla mniejszości polskiej
Okręgowy Sąd Administracyjny w Wilnie zdecydował, że tablice informacyjne w rejonie solecznickim powinny być dostępne wyłącznie w języku państwowym, czyli litewskim. Władze lokalne tego rejonu nie zgadzają się z tym orzeczeniem, gdyż 80 proc. mieszkańców tego rejonu stanowią Polacy.
14.12.2023 | aktual.: 14.12.2023 19:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wicemer rejonu solecznickiego, Waldemar Śliżewski, poinformował Polską Agencję Prasową w czwartek, że planuje złożyć skargę apelacyjną w sprawie tablic informacyjnych. - Nie zgadzamy się z decyzją sądu pierwszej instancji. Będziemy się odwoływać do najwyższego sądu administracyjnego - oświadczył wicemer, wyrażając swoje niezadowolenie z wyroku sądu.
Szum wokół słupa
Kontrowersje dotyczą słupa znajdującego się w centrum miasta Soleczniki, na skrzyżowaniu ulic Wileńskiej i Szkolnej. Na słupie tym umieszczone są tablice w językach litewskim i polskim, które wskazują kierunki do różnych obiektów w mieście, takich jak siedziba samorządu rejonu, centrum kultury, gimnazjum im. Jana Śniadeckiego, park miejski czy szpital.
Litewska Państwowa Inspekcja Językowa w 2022 roku zażądała usunięcia polskich tablic, argumentując, że zgodnie z ustawą o języku państwowym na Litwie, tablice informacyjne powinny być wyłącznie w języku litewskim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Władze rejonu solecznickiego nie zgodziły się z decyzją Inspekcji i zaskarżyły ją do sądu. W swoim odwołaniu podkreślali m.in., że prawo litewskie zezwala na używanie języka mniejszości narodowych w miejscowościach, które są gęsto zamieszkane przez daną społeczność. W rejonie solecznickim, gdzie 80 proc. populacji stanowią Polacy, istnieje obiektywna potrzeba polskich tablic. Dodatkowo, tablice w językach obcych można spotkać również w innych miastach kraju, w tym w Wilnie.
Zobacz także
Problemy mniejszości na Litwie
Na Litwie problem dwujęzycznego nazewnictwa w miejscowościach, które są zamieszkane w większości przez mniejszość narodową - jak na przykład Polacy na Wileńszczyźnie - nie jest uregulowany ustawowo. Sprawę mogłoby rozstrzygnąć przyjęcie ustawy o mniejszościach narodowych, czego od lat domagają się Polacy. Niestety, kolejne projekty takiego aktu prawnego nie uzyskują poparcia większości w Sejmie Litwy.
Mniejszości narodowe stanowią około 16 proc. populacji Litwy. Najliczniejszą grupę stanowią Polacy - ponad 6,5 proc. populacji kraju. Nasi rodacy gęsto zamieszkują Wileńszczyznę. W niektórych miejscowościach stanowią nawet 90 proc. ludności.
Źródło: PAP