Kreml straszy Ukraińców. "Czas Kijowa się kończy"

Rosja twierdzi, że Ukraińcy są otoczeni pod Kurskiem i tylko poddanie się może ich uratować. Widać nacisk ze strony Kremla. Dmitrij Pieskow stwierdził, że "czas Kijowa się kończy".

Temporary
In this pool photograph distributed by the Russian state agency Sputnik, Russia's President Vladimir Putin talks to Kremlin spokesman Dmitry Peskov during a signing ceremony with Belarus' President during a meeting of the Supreme State Council of the Union State of Russia and Belarus, at the presidential palace in Minsk on December 6, 2024.  (Photo by Grigory SYSOYEV / POOL / AFP)
GRIGORY SYSOYEVDmitrij Pieskow / Władimir Putin
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | GRIGORY SYSOYEV
Katarzyna Bogdańska

Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.

- Oferta Władimira Putina skierowana do sił ukraińskich, aby złożyły broń w obwodzie kurskim, jest nadal aktualna, ale czas Kijowa się kończy - powiedział w rozmowie z agencją TASS rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow. Skomentował w ten sposób wypowiedź na ten temat Władimira Putina.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Brawurowa akcja na froncie. Rosjanie stracili system S-400

W czwartek bowiem Putin powiedział, że ukraińskie siły znajdują się w pełnej izolacji w obwodzie kurskim. Prezydent USA Donald Trump, nie podając szczegółów, także stwierdził, że tysiące ukraińskich żołnierzy zostały "całkowicie okrążone" przez rosyjskie wojska w obwodzie kurskim.

- I prosiłem ich (Rosję), żeby nie zabijali tych żołnierzy. Proszę, nie zabijajcie tych żołnierzy - powiedział Trump.

"Dementujemy". Co się dzieje w obwodzie kurskim?

W sprawie sytuacji w obwodzie kurskim pojawiają się jednak bardzo sprzeczne doniesienia. - Ukraińska armia nie została okrążona przez Rosjan w obwodzie kurskim, jednak siły przeciwnika gromadzą się przy granicy, by uderzyć w obwód sumski - oświadczył w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

"Widzimy (…) obszary wzdłuż naszej wschodniej granicy Ukrainy, gdzie rosyjska armia gromadzi siły. Wskazuje to na chęć uderzenia w nasz obwód sumski" – napisał Zełenski w Telegramie.

Także amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW) ocenia, że nie ma dowodów, że siły rosyjskie okrążyły armię Ukrainy w obwodzie kurskim w Rosji, a przywódca tego kraju Władimir Putin odrzuca propozycje rozejmu.

Źródło: TASS/PAP

Wybrane dla Ciebie
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala