Ukraińcy osaczeni? Są nowe doniesienia Amerykanów

• Amerykanie zaprzeczają doniesieniom Kremla: Instytut Studiów nad Wojną (ISW) nie znalazł dowodów na okrążenie ukraińskich wojsk w obwodzie kurskim przez siły rosyjskie.
• Rosja nie zgadza się na tymczasowy rozejm: Putin odrzucił amerykańsko-ukraińską propozycję zawieszenia broni, mimo deklaracji poparcia dla dyplomatycznych działań prezydenta USA.
• Ukraińska ofensywa: tamtejsze wojska wkroczyły do obwodu kurskiego w sierpniu 2024 r., by zmusić Rosjan do przerzucenia sił z Donbasu.

Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w swoim najnowszym raporcie zaprzecza doniesieniom o okrążeniu ukraińskich sił w obwodzie kurskim przez Rosjan.

"ISW nie zaobserwował żadnych dowodów geolokalizacyjnych wskazujących na to, że siły rosyjskie okrążyły znaczącą liczbę sił ukraińskich w obwodzie kurskim lub w innym miejscu wzdłuż linii frontu w Ukrainie" - oświadczono w raporcie.

Władimir Putin twierdził, że ukraińskie siły są w pełnej izolacji, co jednak nie znajduje potwierdzenia w analizach ISW.

W czwartek Władimir Putin odrzucił amerykańsko-ukraińską propozycję zawieszenia broni, mimo że wcześniej deklarował poparcie dla dyplomatycznych działań prezydenta USA Donalda Trumpa.

"Putin próbuje zaprezentować się jako rozsądny i miłosierny przywódca, z którym prezydent Trump może nawiązać współpracę" - napisał ISW. Rosyjski przywódca stara się odwrócić uwagę od decyzji o odrzuceniu propozycji rozejmu, jednocześnie podkreślając konieczność wyeliminowania "zasadniczych przyczyn wojny".

Ukraińskie wojska wkroczyły do obwodu kurskiego 6 sierpnia 2024 r. Celem tej ofensywy było zmuszenie Rosjan do przerzucenia części sił z okupowanego Donbasu na wschodzie Ukrainy.

"Putin wykorzystał oświadczenie prezydenta Trumpa o rzekomym okrążeniu sił ukraińskich w obwodzie kurskim, aby odwrócić uwagę od niedawnego odrzucenia amerykańsko-ukraińskiej propozycji zawieszenia broni" - podkreśla ISW.

We wtorek delegacje Ukrainy i USA wypracowały propozycje natychmiastowego wstrzymania walk w powietrzu, na morzu i lądzie. Mimo to, w czwartkowym oświadczeniu Putin zadeklarował, że popiera ogólną inicjatywę prezydenta USA na rzecz zakończenia wojny drogą dyplomatyczną.

Jednak jego słowa o "zasadniczych przyczynach wojny" wskazują na brak gotowości do rzeczywistego zawieszenia broni. "Dotąd Kreml mówiąc o 'przyczynach' - którymi uzasadniał także inwazję na Ukrainę - faktycznie kwestionował istnienie niezależnego od Rosji państwa ukraińskiego" - zauważa ISW.