Zarzuty w sprawie "fali" w puckiej jednostce
Do 12 lat więzienia grozi trzem byłym żołnierzom z wojsk lotniczych z Pucka, którzy stanęli przed sądem za znęcanie się nad młodszymi kolegami. Jeden z nich próbował popełnić samobójstwo. Przed sądem garnizonowym w Gdyni rozpoczął się w poniedziałek proces w tej sprawie.
Na ławie oskarżonych zasiadło łącznie pięciu byłych żołnierzy. Na pozostałych dwóch ciążą lżejsze zarzuty. Według prokuratury, przebywający teraz w areszcie trzej rezerwiści: Maciej P., Grzegorz S. i Mariusz N. psychicznie i fizycznie znęcając się nad Marcinem W., doprowadzili do tego, że próbował się powiesić 12 lipca 2001 r. Marcin W. cudem uniknął śmierci. Sznurowadła, na których się próbował powiesić, odcięła niezidentyfikowana do dzisiaj osoba.
Główni oskarżeni odmówili składania wyjaśnień. Nie przyznali się do zarzutów zawartych w akcie oskarżenia. Maciej P., "prezes fali" w jednostce, zaprzeczył na sali sądowej, że groził żołnierzowi nasilaniem prześladowań w przypadku jeśli ujawni działalność fali w jednostce. Powiedział, że jako "prezes" był przeciwny jej stosowaniu. Kolejny z oskarżonych Mariusz N. mówił, że nie wie co to jest "fala" i nie wie dlaczego jego młodszy stażem w jednostce kolega próbował popełnić samobójstwo. (kar)