Zarzuty łapownictwa dla diagnostyków samochodowych

Zarzuty przyjmowania łapówek w zamian za dokonanie wpisu w dowodzie rejestracyjnym o przeprowadzonym przeglądzie technicznym postawiono trzem diagnostykom samochodowym ze stacji diagnostycznej w Grójcu (Mazowieckie) - poinformowała Mazowiecka Komenda Wojewódzka Policji z siedzibą w Radomiu.

Mężczyźni zostali zatrzymani w czwartek przez policjantów z wydziału do walki z korupcją mazowieckiej komendy. Funkcjonariusze przedstawili im 39 zarzutów.

Dotyczą one przyjmowania korzyści majątkowych w związku z pełnieniem funkcji publicznej diagnosty samochodowego, poświadczania nieprawdy w dowodach rejestracyjnych pojazdów i wprowadzania w błąd firmy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej - powiedział rzecznik prasowy mazowieckiej policji, nadkomisarz Tadeusz Kaczmarek.

Mężczyźni dokonali ponad 20 wpisów o przeglądzie samochodu bez przeprowadzania go. Otrzymali za to w sumie kilka tysięcy złotych.

Wobec podejrzanych Prokuratura Rejonowa w Grójcu zastosowała poręczenia majątkowe w wysokości po trzy tys. zł. Na poczet przyszłych kar zajęto samochody podejrzanych o łącznej wartości ponad 48 tys zł.