Zarzekali się, że ich nie używają. Groźne systemy rakietowe Rosjan widziane w Ukrainie

Po ataku rakietowym na dworzec w Kramatorsku, do którego doszło w kwietniu, Rosjanie twierdzili, że nie wykorzystują rakiet "Toczka-U". Tymczasem w okolicach okupowanego Ługańska Ukraińcy zauważyli samochodowe zestawy służące do wystrzeliwania takich pocisków.

.Zestawy do wystrzeliwania rakiet "Toczka-U" zauważono w okolicach Ługańska. Fot:
Źródło zdjęć: © Twitter
Maciej Szefer

8 kwietnia rosyjska rakieta Toczka-U trafiła w dworzec w Kramatorsku w obwodzie donieckim, na którym trwała ewakuacja cywilów. W wyniku krwawego ataku zginęło (dane Służby Bezpieczeństwa Ukrainy) 61 osób, a 114 zostało rannych. Wśród zabitych było co najmniej pięcioro dzieci.

Władze Rosji wówczas, że ataku dokonała strona ukraińska, bo rosyjska armia nie ma rakiet "Toczka-U" w swoim arsenale. Szereg niezależnych ekspertów, w tym dziennikarze śledczy Conflict Intelligence Team, udowodnili, że nie jest to prawda. Na podstawie opublikowanych w internecie materiałów eksperci dowiedli, że Rosjanie używają tej broni.

W niedzielę 10 lipca do sieci wyciekły kolejne nagrania, na których widać rosyjskie systemy rakietowe "Toczka-U" Tym razem flota pojazdów wojskowych, które przewożą wspomniany system wyrzutni rakietowych była widziana w okolicy okupowanego przez Rosjan Ługańska.

Rosjanie bombardują miasta

Celem rosyjskich rakiet i bomb na Ukrainie są obiekty cywilne – m.in. domy mieszkalne, szpitale, teatry, szkoły i centra handlowe. W Kijowie, Krzemieńczuku, Charkowie, Mariupolu, Kramatorsku, Mikołajowie setki cywilów zginęły w wyniku rosyjskich ataków rakietowych i bombowych.

W fałszywych raportach z frontu Moskwa przekonuje, że atakuje tylko cele wojskowe i używa broni precyzyjnej. Od pierwszych dni wojny zarówno na froncie, gdzie ostrzał prowadzony jest ze wszystkich rodzajów uzbrojenia, a agresor stosuje metodę "spalonej ziemi", jak i w głębi kraju, gdzie uderzają rosyjskie rakiety manewrujące, celem stają się zwykli mieszkańcy.

Rakiety OTR-21 Toczka odpalone na pozycje Rosjan. Ministerstwo Obrony Ukrainy pokazuje nagranie

Wybrane dla Ciebie
Polacy za aresztem dla Ziobry. Nowy sondaż zły dla byłego ministra
Polacy za aresztem dla Ziobry. Nowy sondaż zły dla byłego ministra
Wyniki Lotto 01.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 01.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka