Zapytali prezydenta o edukację zdrowotną. Uderzył w Trzaskowskiego

Karol Nawrocki wypisał swojego syna z edukacji zdrowotnej. Prezydent przyznaje, że nie zgadza się z elementami "radykalnego, lewicowego światopoglądu", które, jego zdaniem, znalazły się w programie przedmiotu. - Rafał Trzaskowski, z tego, co wiem, także wypisał swoje dzieci z edukacji zdrowotnej - dodał prezydent. Prezydent Warszawy zdementował te doniesienia w oświadczeniu na platformie X.

Karol Nawrocki, Rafał TrzaskowskiKarol Nawrocki, Rafał Trzaskowski
Źródło zdjęć: © East News, PAP
Justyna Lasota-Krawczyk

"Podjęliśmy decyzję o wypisaniu naszego syna z zajęć edukacji zdrowotnej" - przekazał kilka dni temu Karol Nawrocki na platformie X. "Pod niewinnie brzmiącą nazwą tego przedmiotu próbuje się przemycać do polskich szkół ideologię i politykę, a na to nie może być zgody" - dodał.

Prezydent o swoją decyzję pytany był również na antenie Radia ZET. - Staramy się edukować swojego syna także w zakresie edukacji zdrowotnej i tych rzeczy, które są dobre w tym przedmiocie. To jest cała specyfika tworzenia prawa obecnego rządu. Czyli te dobre rozwiązania często doprawione są, ideologicznym kształtem czy smakiem. To znaczy - chcemy rozmawiać o obniżeniu cen energii elektrycznej, to wrzucimy wiatraki. Chcemy mówić o edukacji zdrowotnej - to obok ważnych tematów higieny osobistej, zdrowego żywienia, sportu, ruchu wrzucamy dyskusję o seksualności w kształcie, który niepokoi dużą rzeszę rodziców i która mówi choćby o stereotypach płciowych - wyjaśnił Nawrocki.

Zuchwała ogrodniczka z Trójmiasta. Nocą kradła egzotyczne rośliny

Prezydent o obawach rodziców

Karol Nawrocki pytany o to, czy z dziećmi nie powinno rozmawiać się o seksie, stwierdził, że "rozmawia się z całą pewnością w domach". - Ale nie mam przekonania, że powinno się rozmawiać z dziećmi w szkole o pewnych zjawiskach, które z jednej strony są marginalne, a z drugiej strony są pozycjonowane, za sprawą środowiska reprezentowanego przez panią minister, jako problem, który koniecznie musimy rozwiązać - dodał enigmatycznie.

Dopytywany przez Bogdana Rymanowskiego wyjaśnił, że chodzi o "pozycjonowanie pewnych dyskusji o mniejszościach seksualnych". - Właśnie to odniesienie do stereotypów płciowych, czyli takie podprogowe sugerowanie dzieciom. Myślę, że z tego powodu ludzie, rodzice zrezygnowali z edukacji zdrowotnej, bo widać pewien zakres, pewien margines działania, który ma być niczym więcej, tylko pozycjonowaniem radykalnego, lewicowego światopoglądu. Ja sobie tego na przykład wobec mojego dziecka nie życzę - podkreślił prezydent.

Trzaskowski też wypisał?

Prowadzący rozmowę w Radiu ZET przypomniał, że decyzja prezydenta o wypisaniu syna z edukacji zdrowotnej oburzyła ministrę edukacji Barbarę Nowacką. "Panie Prezydencie. Zanim się wypisze, zawetuje, podpisze lub oburzy, naprawdę, warto czytać dokumenty!" - stwierdziła szefowa MEN we wpisie na portalu X.

- Mam nadzieję, że teraz pani minister z taką samą pieczołowitością odniesie się do słów mojego kontrkandydata w wyborach prezydenckich Rafała Trzaskowskiego, który, z tego, co wiem, także wypisał swoje dzieci z edukacji zdrowotnej - stwierdził Nawrocki.

- Myślę, że pani minister nie powinna być zszokowana moimi słowami na temat edukacji, moimi decyzjami rodzinnymi dotyczącymi edukacji zdrowotnej. Powinna być zszokowana tym, jak wiele rodziców zrezygnowało z programu, który wydawało się pani minister sztandarowy - dodał prezydent.

Trzaskowski dementuje

W poniedziałek pojawiły się nieoficjalne doniesienia o tym, jakoby Rafał Trzaskowski miał wypisać swojego syna z edukacji zdrowotnej. Prezydent Warszawy zdementował te doniesienia po wypowiedzi prezydenta Karola Nawrockiego.

"Wszystkich zainteresowanych moją rodziną informuję, że mój syn będzie uczęszczał na zajęcia o edukacji zdrowotnej (w grupie łączonej, międzyoddziałowej). Wszystkich innych zachęcam do brania udziału w tym bardzo potrzebnym przedmiocie" - napisał Trzaskowski we wtorek na platformie X.

Na słowa Karola Nawrockiego zareagowała również ministra edukacji Barbara Nowacka. "Panie prezydencie, zanim się wypisze, zawetuje, podpisze lub oburzy - warto sprawdzić jak jest" - napisała na platformie X.

Źródło: Radio ZET, X, WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie
Premier Szwecji deklaruje pomoc Polsce. Chodzi o dywersję na kolei
Premier Szwecji deklaruje pomoc Polsce. Chodzi o dywersję na kolei
Amerykanie mają dość? Rekordowo niskie poparcie dla Trumpa
Amerykanie mają dość? Rekordowo niskie poparcie dla Trumpa
Atak dronów na Charków. Kilkadziesiąt osób rannych
Atak dronów na Charków. Kilkadziesiąt osób rannych
Nawrocki niezadowolony z wyboru Czarzastego. "Odległe wizje państwa"
Nawrocki niezadowolony z wyboru Czarzastego. "Odległe wizje państwa"
Atak na rosyjskie cele z użyciem ATACMS. "Z powodzeniem wykorzystały"
Atak na rosyjskie cele z użyciem ATACMS. "Z powodzeniem wykorzystały"
Szokujący incydent w Rosji. Naga blondynka wtargnęła do sklepu
Szokujący incydent w Rosji. Naga blondynka wtargnęła do sklepu
Dywersje na kolei. Media: "Największe śledztwo w historii"
Dywersje na kolei. Media: "Największe śledztwo w historii"
Gorąco w Sejmie. Donald Tusk do posła PiS: "Pajac"
Gorąco w Sejmie. Donald Tusk do posła PiS: "Pajac"
Ujawnienie akt Epsteina coraz bliżej. Głosowanie niemal jednogłośne
Ujawnienie akt Epsteina coraz bliżej. Głosowanie niemal jednogłośne
Trump w obronie saudyjskiego księcia. "Jesteście fake news"
Trump w obronie saudyjskiego księcia. "Jesteście fake news"
Wyniki Lotto 18.11.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 18.11.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Dywersja na kolei. Prokurator Generalny powołał specjalny zespół śledczy
Dywersja na kolei. Prokurator Generalny powołał specjalny zespół śledczy