Zapytał o aktywność KO. "Wolałbym, żeby ta reszta włosów została"

Podczas wizyty w Męcinie premier Donald Tusk odniósł się do zarzutów o niską aktywność Koalicji Obywatelskiej w regionie. - Mam nadzieję, że pana przepowiednia się nie sprawdzi - odpowiedział na uwagę dziennikarza Józefa Budacza z telewizji limanowskiej.

Donald Tusk
M�cina (woj. ma�opolskie), 07.08.2025. Premier Donald Tusk na konferencji prasowej w M�cinie, 7 bm. Polityk odwiedzi� budow� najwi�kszego tunelu kolejowego w Polsce. (ad) PAP/Grzegorz Momot
Grzegorz Momot
budowa, konferencja, polityk, polityka, tunel kolejowy, wizytaDonald Tusk w Męcinie
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Momot
Kamila Gurgul
oprac.  Kamila Gurgul

Podczas wizyty w Męcinie premier Donald Tusk został zapytany o słabą aktywność Koalicji Obywatelskiej w regionie. Dziennikarz Józef Budacz z telewizji limanowskiej zauważył, że komentarze dotyczące wizyty mogłyby sprawić, że premier straciłby włosy. Przypomniał także wizytę premiera w 2011 roku, kiedy mieszkańcy stracili swoje domu na skutek osuwiska.

- Wiemy, w jakim terenie przebywamy i sądząc nawet po tych naszych zapowiedziach o tym, że pan się dzisiaj tutaj pojawi, no to gdyby pan przeczytał te komentarze, to tych włosów, które ma pan na głowie, to chyba by troszkę panu zabrakło - powiedział Budacz.

Premier Tusk odpowiedział na to z uśmiechem. - Mam nadzieję, że pana przepowiednia się nie sprawdzi. Wolałbym, żeby ta reszta włosów została na głowie - odparł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"To już pora zamknąć". Gorzka ocena orędzia nowego prezydenta

Podkreślił, że nie przejmuje się komentarzami, zarówno pozytywnymi, jak i negatywnymi. - Gdybym ja miał się przejmować wszystkimi komentarzami, to czasami bym pewnie robił jakieś błędy, gdybym się przejmował tymi pozytywnymi, albo bym może chodził smutny, gdybym się przejmował tymi negatywnymi. To normalne w życiu publicznym, normalna sytuacja. Ludzie są krytyczni wobec władzy, rozumiem, ale dobrze, że pan przypomniał Kłodne - mówił Tusk.

Tragiczne osuwisko w Kłodnym. Tusk przypomniał, co zrobił

Premier przypomniał swoją wizytę w Kłodnym w 2011 roku, kiedy to mieszkańcy stracili domy w wyniku osuwiska. - Biorę na klatę tę opinię, że jesteśmy tu czasami może za mało obecni, za mało aktywni, ale ja byłem tu wtedy, kiedy była taka potrzeba. Nie żeby się czymś chwalić, tylko wtedy, kiedy miało miejsce to dramatyczne osuwisko, to od razu byłem na miejscu. Podjąłem decyzję w ciągu dwóch godzin, że państwo pomoże w stu procentach, właściwie w odbudowie wszystkich tych domostw, które błoto i woda zmyły ze zbocza - opowiadał premier.

Tusk zaznaczył, że wszystkie domy zostały odbudowane w innym miejscu ze względu na ryzyko osuwiska. - Cieszę się, że ktoś jeszcze o tym pamięta. To znaczy, że był taki premier kiedyś, który może nie przyjeżdżał tam, żeby robić propagandę. I ja wiem, nastroje polityczne są tutaj może trochę bardziej krytyczne niż w wielu innych miejscach w Polsce, ale wtedy, kiedy była potrzeba, ja ruszyłem z pomocą i ta pomoc okazała się efektywna - wyjaśniał.

Na koniec premier życzył mieszkańcom zbudowanych wtedy domów „jak najlepszego nastroju”. - Może czasami ciepło o mnie pomyślą - dodał Tusk.

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie

Wjechał rowerem pod pociąg. Nie żyje
Wjechał rowerem pod pociąg. Nie żyje
Dania wprowadza zakaz cywilnych lotów dronami przed szczytem UE
Dania wprowadza zakaz cywilnych lotów dronami przed szczytem UE
Pracownik wciągnięty przez taśmociąg. Poważny wypadek na Śląsku
Pracownik wciągnięty przez taśmociąg. Poważny wypadek na Śląsku
Niektórych grzybów nie wolno zbierać. Wysoka kara
Niektórych grzybów nie wolno zbierać. Wysoka kara
Rosja boi się ataku na Kreml? Kuriozalne słowa Pieskowa
Rosja boi się ataku na Kreml? Kuriozalne słowa Pieskowa
Rosja nie zaatakuje Włoch. "Mogę to zdementować"
Rosja nie zaatakuje Włoch. "Mogę to zdementować"
Putin zagrozi Islandii? "To byłby atak na strefę USA"
Putin zagrozi Islandii? "To byłby atak na strefę USA"
Auto uderzyło w drzewo. W wypadku ranny Brazylijczyk
Auto uderzyło w drzewo. W wypadku ranny Brazylijczyk
Podwójne przelewy z ZUS. To nie błąd
Podwójne przelewy z ZUS. To nie błąd
USA: Otworzył ogień w barze. Trzy osoby nie żyją
USA: Otworzył ogień w barze. Trzy osoby nie żyją
Łukaszenka ostrzega NATO. "Natychmiastowa odpowiedź"
Łukaszenka ostrzega NATO. "Natychmiastowa odpowiedź"
Polska ambasada ucierpiała w trakcie ataku w Kijowie
Polska ambasada ucierpiała w trakcie ataku w Kijowie