Runęły domy - trwa ewakuacja mieszkańców w Kłodnem
Ok. 150 osób ewakuowali strażacy w miejscowości Kłodne w Małopolsce, gdzie osunęła się ziemia. Pięć domów zostało całkowicie zniszczonych, a 15 jest uszkodzonych. W całym regionie w 13 miejscach na dopływach Wisły przekroczone są obecnie stany alarmowe. W gminie Lanckorona osuwiska zagrażają około 70 budynkom. Zdaniem geologów w Łaśnicy nie ma możliwości zabezpieczenia podłoża i ustabilizowania osuwiska.
02.06.2010 | aktual.: 02.06.2010 11:52
- W miejscowości Kłodne ewakuowano mieszkańców 30 domów. Zerwane są linie energetyczne, uszkodzone wodociągi i gazociąg - poinformował rzecznik małopolskiej straży pożarnej Andrzej Siekanka. Teren osuwiska przeszukuje 15 strażaków z Małopolskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z czterema psami.
Tymczasem 34 domy uszkodzone przez osuwisko w Łaśnicy w gminie Lanckorona nadają się już tylko do rozbiórki. Sekretarz gminy Teresa Florek powiedziała, że naukowcy będą teraz badali osuwisko w Podchybiu. Jak powiedziała Teresa Florek, trwa akcja pomocy poszkodowanym. Jest szansa, by w dwa lata mogły tu powstać nowe domy. - Dlaczego aż dwa lata? Wpierw trzeba wykupić grunty, potem zmienić plany zagospodarowania, otrzymać pozwolenie na budowę i wybudować domy - powiedziała.
W gminie Lanckorona szczególnie liczą na realizację obietnic, które w ubiegłym tygodniu składał Donald Tusk. Premier zapowiedział stworzenie osobnego programu pomocowego dla gmin szczególnie poszkodowanych, wśród których wymienił Lanckoronę. Wójt Lanckorony Zofia Oszacka liczy, że mieszkańcy nie tylko będą mogli wprowadzić się do nowych domów, ale w przyszłości staną się ich właścicielami. Mieszkańcy zagrożonych domów na razie mieszkają u rodzin lub znajomych.
Ciągle wzrasta poziom wód w rzekach i lokalnych potokach. Jak podają strażacy, Stradomka w Bochni i Łapanowie przekroczyła stan alarmowy, wzbiera też Uszwica w Gnojniku i Podłężanka w powiecie wielickim.
Podtopionych jest wiele odcinków dróg gminnych i wojewódzkich m.in. droga 977 w Pławnej, 981 w Bobowej, 971 w Wierchomli. Zamknięta jest droga na Olczę w Zakopanem. Strażacy apelują do kierowców o rozwagę i ostrożną jazdę - z powodu opadów jest bardzo ślisko, miejscami woda z pól wlewa się na drogi.