Zaproszenie na mecz Polska-Niemcy: skandal i skur...two
Stereotyp Polaka-złodzieja jest za Odrą wciąż żywy. Przed meczem Polska-Niemcy na Euro 2008, w internecie pojawiła się reklama, na której Polacy kradną auto niemieckim kibicom. To skandal i skur...two - komentuje reklamówkę w tvn24.pl Jan Tomaszewski.
27.05.2008 | aktual.: 27.05.2008 15:41
Pomysł na reklamówkę jest prosty. Grupa niemieckich kibiców jedzie furgonetką na mecz swojej reprezentacji. Szaliki na szyjach, czarno-czerwono-złote flagi wymalowane na twarzach, a na ustach kibicowska przyśpiewka "Jetz geht’s los!" (w wolnym tłumaczeniu "Teraz damy czadu!").
Sielankę przerywa nagła potrzeba fizjologiczna. Nasi bohaterowie, z błogimi minami, w rytm niemieckiego hymnu załatwiają się do przydrożnego rowu i już po chwili chcą kontynuować swoją podróż. Tu jednak czeka ich przykra niespodzianka. Znika bowiem auto, którym jechali. Po chwili znikają także wątpliwości, kto za tym stoi. Na ekranie pojawia się napis: "Polska-Niemcy, 8 czerwca 2008", a potem nazwa witryny gdzie można obstawiać wyniki meczów Euro 2008.