Zamość. Radni przez pomyłkę zlikwidowali miejskie becikowe. "Doszło do nieporozumienia"
Zamojscy radni poparli zniesienie uchwały, która gwarantowała dodatek, gdy urodzi się dziecko. Myśleli, że głosowali za "uchwaleniem", a nie "uchyleniem". Jak zapewniają, swój błąd naprawią na następnym spotkaniu.
W Zamościu miejskie becikowe zostało wprowadzone w 2006 r. Osoby, które spełniały kryterium dochodowe, dostawały 300 zł. Teraz władze miejskie uznały, że dodatek był wprowadzony w innych czasach, gdzie nie było m.in. 500 plus. W związku z tym zapadła decyzja o likwidacji zapomogi - podaje dziennikwschodni.pl.
Decyzję poparło 10 osób, ale radny Marek Walewander poprosił o powtórzenie głosowania. Jak się okazało, powodem była pomyłka spowodowana słowami przewodniczącego RM Piotra Błażewicza. Prowadzący obrady przejęzyczył się i zamiast "uchylenia" uchwały przeczytał "uchwalenia". Kilka osób miało przez to zostać wprowadzonych w błąd.
Radni przyznają się do kuriozalnej pomyłki, bo jak sami relacjonują, na tabletach i projektorze wyświetlony był prawidłowy tekst. Obiecują również, że swój błąd naprawią na następnym spotkaniu. Treść, zasady i kwoty będą takie same jak wcześniej. Radni tłumaczą, że "merytorycznie likwidacja becikowego ma sens, ale trzeba się nad tym zastanowić".
Źródło: dziennikwschodni.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
