Zamordowała co najmniej 11 dzieci, wyjdzie na wolność
Genene Jones, seryjna morderczyni dzieci, w 2017 r. wyjdzie na wolność w ramach prawa, nakazującego zwolnienie skazanych, żeby zapobiec przeludnieniu więzień - informuje khou.com.
Nie wiadomo, ile dzieci zabiła Jones. Jako pielęgniarka w San Antonio w Teksasie "bawiła się w Boga" - podawała małym dzieciom truciznę, a następnie przywracała je do życia, żeby cieszyć się sławą bohaterki. Nie zawsze jednak udawało jej się uratować ofiary. Szacuje się, że śmiertelnych ofiar Jones było od 11 do 47.
Do więzienia trafiła w 1985 r. Skazano ją za dwa morderstwa na 99 lat więzienia. Wszystko wskazuje jednak na to, że morderczyni znajdzie się na wolności już 2017 r.
Zgodnie z prawem obowiązującym w Teksasie, każdy, kto został skazany między 1977 a 1987 r., kiedy więzienia były znacznie przeludnione, za każdy dzień dobrego zachowania ma skracaną karę pozbawienia wolności. Siedem lat temu na wolność miał wyjść seryjny morderca Coral Eugene Watts, ale skazano go za jeszcze jedno morderstwo i spędził w więzieniu resztę życia. Na podobne wydarzenie czekają teraz rodzice ofiar Genene Jones. - Szukamy innych spraw, które mogły zostać przeoczone, mogą znajdować się gdzieś w aktach, żeby morderczyni nie została wypuszczona na wolność - mówi adwokat ofiar.
NaSygnale.pl: CBŚ schwytało kolejnych gangsterów z "Pruszkowa"