Zamordował swojego psa. Bił go młotkiem po głowie

58-letni mieszkaniec gminy Pińczów w Świętokrzyskiem w bestialski sposób uśmiercił swojego psa - bił zwierzę młotkiem po głowie. Za zamordowanie pupila zwyrodnialcowi grożą nawet 3 lata więzienia.

Zamordował swojego psa. Bił go młotkiem po głowie
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | .

06.12.2017 | aktual.: 01.03.2022 13:14

Do bestialskiego czynu doszło we wtorek rano. Do dyżurnego oficera Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie wpłynęło zgłoszenie o podejrzeniu zabicia psa. Gdy funkcjonariusze udali się pod wskazane miejsce zastali rannego kundelka, który w chwili ich przyjazdu jeszcze żył. Niestety weterynarz, który dotarł później, nie był już w stanie pomóc zwierzęciu.

Jak poinformował w rozmowie z PAP rzecznik prasowy pińczowskiej komendy "pies na co dzień był wiązany przy budzie, natomiast spuszczony z łańcucha ganiał za królikami i kurami, dusząc je. Właściciel chwycił za młotek i kilkakrotnie uderzył zwierzę w głowę".

Jeszcze w dniu zatrzymania prokurator zastosował wobec 58-latka środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego. Grożą mu 3 lata więzienia za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem.

Źródło: interia

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)