Zamach na koncercie gwiazdy. Ofiary pozywają brytyjski kontrwywiad
Ponad 250 rannych w ataku terrorystycznym w Manchesterze w 2017 roku złożyło pozew zbiorowy przeciwko brytyjskiemu kontrwywiadowi MI5 - poinformowali w niedzielę prawnicy ofiar. W zamachu na koncercie Ariany Grande zginęły 22 osoby, w tym dwoje Polaków.
15.04.2024 | aktual.: 15.04.2024 13:05
Zbiorowy pozew jest następstwem zakończonego w marcu ubiegłego roku publicznego dochodzenia, które wykazało, że zamachowi można było zapobiec, gdyby tylko MI5 podjęłoby odpowiednie kroki na podstawie informacji wywiadowczych, jakie spłynęły w miesiącach poprzedzających atak. Niestety, dwie informacje na temat zamachowca Salmana Abediego zostały wówczas ocenione przez brytyjskie służby bezpieczeństwa jako niezwiązane z terroryzmem i zignorowane.
Dyrektor MI5 wydał oświadczenie. "Bardzo żałuję"
Po publikacji raportu z dochodzenia dyrektor MI5 Ken McCallum wydał - co jest rzadko spotykane - publiczne oświadczenie, w którym przeprosił za zidentyfikowane uchybienia i podkreślił, że wprowadzono już niezbędne zmiany.
- Bardzo żałuję, że takie informacje nie zostały uzyskane. Zbieranie tajnych informacji wywiadowczych jest trudne, ale gdyby udało nam się wykorzystać tę niewielką szansę, to osoby dotknięte atakiem mogłyby nie doświadczyć tak przerażającej straty i traumy. Jest mi niezmiernie przykro, że MI5 nie zapobiegło atakowi - powiedział wówczas McCallum.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ofiary pozywają brytyjski kontrwywiad
W niedzielę trzy firmy prawnicze - Hudgell Solicitors, Slater & Gordon oraz Broudie Jackson Canter - które reprezentują ponad 250 osób spośród 1017 rannych w zamachu, poinformowały, że w imieniu swoich klientów złożyły pozew przeciwko MI5. Dokument trafił do specjalnego trybunału zajmującego się sprawami zadośćuczynienia dla osób, które uważają, że padły ofiarą bezprawnych działań władz publicznych z wykorzystaniem tajnych technik śledczych.
Zamach miał miejsce 22 maja 2017 roku w Manchesterze i był najkrwawszym aktem terroru na terenie Wielkiej Brytanii od 2005 roku. Jego sprawca, Salman Abedi, urodzony w Manchesterze, ale mający libijskie korzenie islamski radykał, zdetonował ładunek wybuchowy wśród ludzi opuszczających koncert Ariany Grande, który odbywał się w hali Manchester Arena.