Zalewski: z przykrością przyjąłem rezygnację Mellera
Szef sejmowej komisji zagranicznej Paweł Zalewski (PiS) powiedział, że z przykrością przyjął rezygnację Stefana Mellera z kierowania MSZ. Zaznaczył, że ceni kompetencje i wkład ministra w polską politykę zagraniczną.
Zalewski jest wymieniany w mediach, jako jeden z kandydatów na nowego szefa dyplomacji. Zalewski nie chciał powiedzieć, czy otrzymał propozycję objęcia stanowiska szefa resoru spraw zagranicznych.
Rezygnację Stefana Mellera przyjąłem w przykrością. Cenię go, cenię jego kompetencje. Cenię go również za zaangażowanie, wkład w polską politykę zagraniczną, szczególnie wkład w normalizację stosunków polsko-rosyjskich - zaznaczył Zalewski.
Według niego, "nie było powodów politycznych" dla tej dymisji po zawiązaniu koalicji z Samoobroną, bo - jak podkreślił - polityka zagraniczna rządu nie ulegnie zmianie, będzie kontynuowana.
Meller powiedział na piątkowej konferencji, że tak, jak zapowiadał, podpisanie umowy koalicyjnej powoduje złożenie przez niego rezygnacji. W piątek Meller powiedział, że z MSZ odejdzie w momencie, gdy wręczone zostaną nominacje nowym członkom rządu, co stanie się zapewne 5 maja.
Od momentu, gdy rozpoczęły się negocjacje koalicyjne PiS z Samoobroną, minister zapowiadał, że nie chce być w jednym rządzie z Lepperem i poda się do dymisji.