Zalał swoje mieszkanie. Strażacy osłupieli, gdy poznali powód
Straż pożarna w Ostrzeszowie ma za sobą niecodzienną interwencję. Funkcjonariusze zostali wezwani do mieszkania, które zostało zalane przez sąsiada z góry. Gdy ten otworzył drzwi, oczom mundurowych ukazał się szokujący widok.
W środę strażacy z Ostrzeszowa otrzymali nietypowe wezwanie. Wszystko działo się w bloku, znajdującym się przy ulicy Kwiatowej. To właśnie stamtąd zadzwoniła jedna z lokatorek, która zaalarmowała, że do jej mieszkania przedostaje się przez sufit woda.
Celowo zalewał swoje mieszkanie
Po przybyciu na miejsce strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i dokonali rozeznania w sytuacji. Źródło wody zostało zakręcone przez obsługę techniczną budynku. Następnie mundurowi skierowali się do mieszkania, z którego prawdopodobnie wylewały się duże ilości wody.
Mimo początkowej braku reakcji, właściciel mieszkania w końcu zdecydował się otworzyć drzwi. To, co zobaczyli strażacy, wprawiło ich w głębokie zdziwienie. Okazało się bowiem, że wnętrze mieszkania zalewane było celowo. Jak tłumaczył lokator, za pomocą lejącej się wody próbował on walczyć z ciemnymi mocami.
- Po wezwaniu właściciela otworzył on jednak drzwi. Woda, która była wylewana w mieszkaniu została zakręcona przez obsługę techniczną budynku. Okazało się, że mieszkanie było zalewane celowo przez właściciela, aby zniszczyć złe moce - relacjonował dla serwisu epoznan.pl rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej Noemi Biel.
Interwencja zakończyła się wezwaniem zespołu ratownictwa medycznego, który wziął pod swoją opiekę walczącego z ciemnymi mocami właściciela mieszkania. Poniesione w wyniku tej małej powodzi straty oszacowano na kwotę około trzech tysięcy złotych.