"Zakopianka" zakorkowana; tłumy wracają z ferii
Opady śniegu i mróz utrudniły kierowcom powrót z zimowych ferii spod Tatr. Na zakopiance panuje wzmożony ruch; pokonanie 40-kilometrowego, górskiego odcinka drogi pomiędzy Zakopanem a Rabką, zajmuje kierowcom 75 minut.
Jak poinformował rzecznik zakopiańskiej policji Kazimierz Pietruch, z powodu trudnych warunków pogodowych w Poroninie i Białym Dunajcu zderzyły się trzy samochody, jednak ruch odbywa się tam bez większych utrudnień.
Kierowcy muszą zwolnić przy zwężeniu dróg za Nowym Targiem, a także przy skrzyżowaniu z drogą krajową w kierunku przejścia granicznego ze Słowacją w Chyżnem oraz w Skomielnej Białej przy skrzyżowaniu z drogą na Nowy Sącz. Policja radzi wybieranie dróg alternatywnych przez Czarny Dunajec i Zawoję lub przez Słowację; w tym drugim przypadku należy kierować się na przejście graniczne w Korbielowie i dalej do Bielska-Białej.
Zimowy wypoczynek zakończyły dzieci i młodzież z kujawsko-pomorskiego, lubelskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego i wielkopolskiego. Tegoroczne ferie zimowe trwały od 16 stycznia, kiedy zimową przerwę w nauce rozpoczęli uczniowie z województw: dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego i zachodniopomorskiego.