Zakopane: zuchwali oszuści krążyli po hotelach. Straty na kilka tysięcy
Para dwudziestolatków nocowała w luksusowych hotelach w Zakopanem, by następnie wyjechać z nich bez płacenia. Kobieta i mężczyzna podróżowali z 2,5-letnim dzieckiem.
22-latek i 20-letnia kobieta pochodzą z woj. wielkopolskiego. Są podejrzewani o wyłudzenie pobytu i atrakcji hotelowych w siedmiu obiektach na terenie Zakopanego i najprawdopodobniej kilkunastu innych na terenie kraju.
Ręczniki, radia, a nawet suszarki do włosów. Oszuści w hotelach
Wszystko zaczęło się w sierpniu. To właśnie wtedy do zakopiańskich policjantów dotarło pierwsze zgłoszenie ws. pary, która nie tylko nie zapłaciła za pobyt w luksusowych hotelach, lecz również okradła obiekt.
- Łupem dwudziestolatków stały się ręczniki, radia, konsole do gier, a nawet suszarki do włosów, które jak się później okazało, zastawiali w lombardach - wylicza rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.
- Zakopiańscy hotelarze zgłaszali wysokie straty związane z ich pobytem, sięgające nawet od dwóch do trzech tysięcy zł. Metoda ich działania za każdym razem była taka sama. Para przed zbliżającym się końcem pobytu "po cichu" szukała innego drogiego hotelu, po czym przeprowadzała się, korzystając dalej z wszelkich udogodnień i atrakcji w nowym miejscu - dodaje policjant.
W połowie października służby wpadły na trop oszustów w Katowicach, którzy zakwaterowali się w kolejnym hotelu, jednak i stamtąd zdążyli uciec. W ręce policji wpadli podczas przeprowadzki do kolejnego hotelu w Częstochowie.
Oszuści krążyli po hotelach. Razem z nimi prawie trzyletnie dziecko
Jak podaje rzecznik małopolskiej policji, zatrzymani mieli pod opieką 2,5-letnie dziecko, które było bardzo zaniedbane: brudne, głodne i w pieluszce niezmienianej od kilkunastu godzin. Co więcej, jeden z rodziców najprawdopodobniej był nietrzeźwy. Interweniował sąd rodzinny, który podjął decyzję o ustanowieniu pieczy zastępczej dla dziecka.
Sprawa jest rozwojowa, jednak już teraz wiadomo, że oszustom grozi kara do ośmiu lat więzienia.
Przeczytaj też: