Zakończyła się głodówka cudzoziemców
30 zatrzymanych w areszcie Pomorskiego
Oddziału Straży Granicznej (POSG) zakończyło po
południu protest głodowy. Cudzoziemcy ci, m.in. obywatele Indii,
Chin, Wietnamu oraz Ukrainy, od czwartku odmawiali przyjmowania
posiłków przygotowanych przez kuchnię aresztu, skarżąc się na ich
jakość i ilość.
03.01.2005 | aktual.: 03.01.2005 20:36
Zakończenie protestu nastąpiło po negocjacjach, podczas których zaproponowano protestującym wprowadzenie do obiadu drugiego dania, kosztem zmniejszenia posiłków śniadaniowych i kolacyjnych.
Na drugie danie podaliśmy ziemniaki, jajko sadzone i warzywa. Zatrzymani przyjęli posiłek, więc protest należy uznać za zakończony - poinformował rzecznik POSG ppłk Jacek Ogrodowicz. Dodał, że aresztanci zjedli również gęsty żur z kiełbasą, a zatrzymani, którzy nie jedzą mięsa, mogli posilić się zupą buraczkową z chlebem.
Ppłk Ogrodowicz wyjaśnił, że dzienna stawka na jednego zatrzymanego wynosi 6 zł 57 gr, co wystarcza na trzy posiłki dziennie, z których jeden jest ciepły. Dlatego drugie danie będzie dodawane do obiadu raz na kilka dni, kosztem jednego produktu żywnościowego z kolacji i śniadania.
Cudzoziemcy przebywający w areszcie POSG zostali zatrzymani za nielegalny pobyt na terenie Polski, podczas prób nielegalnego przekroczenia granicy, albo też oczekują na wydalenie po popełnionych przestępstwach.