Zagrożenie w "sferze nuklearnej"? Kuriozalny wywód Ławrowa
Rosja uzna transfer F-16 na Ukrainę za zagrożenie ze strony Zachodu w sferze nuklearnej - powiedział w wywiadzie z serwisem Lenta.ru szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. Dlaczego? Jego wyjaśnienia były kuriozalne.
Szef MSZ Rosji udzielił wywiadu serwisowi Lenta.ru, w którym między innymi skomentował kwestię przekazania przez Zachód Ukrainie samolotów bojowych F-16.
- Jednym z przykładów niezwykle niebezpiecznego rozwoju sytuacji (w Ukrainie – red.) są plany Stanów Zjednoczonych dotyczące przekazania kijowskiemu reżimowi myśliwców F-16. Poinformowaliśmy mocarstwa nuklearne - Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię i Francję - że Rosja nie może ignorować zdolności tych samolotów do przenoszenia broni jądrowej. Żadne zapewnienia tu nie pomogą - mówił polityk.
- W trakcie operacji bojowych nasze wojsko nie będzie w stanie ustalić, czy każdy konkretny samolot tego typu jest wyposażony do przenoszenia broni jądrowej. Sam fakt, że ukraińskie siły zbrojne posiadają takie systemy, będzie przez nas postrzegany jako zagrożenie ze strony Zachodu w sferze nuklearnej - zaznaczył szef rosyjskiej dyplomacji.
Koalicja w sprawie F-16 dla Ukrainy
We wtorek na szczycie w Wilnie ministrowie 11 państw NATO, w tym Polski, powołali koalicję w celu szkolenia ukraińskich pilotów i mechaników w użyciu i obsłudze myśliwców F-16.
Szefowie resortów obrony Belgii, Kanady, Danii, Holandii, Luksemburga, Norwegii, Polski, Portugalii, Rumunii, Szwecji i Wielkiej Brytanii wyrazili przekonanie, że "dalsze wsparcie Ukrainy ma pierwszorzędne znaczenie w świetle brutalnej i niesprowokowanej agresji ze strony Rosji".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraina w NATO? "Rewolucja kopernikańska dla Polski"
Wszystkie szkolenia mają się odbywać poza Ukrainą. Centrum szkoleniowe dla ukraińskich pilotów powstanie w Rumunii i zacznie działać w sierpniu - przekazał dziennikarzom na szczycie p.o. ministra obrony Danii Troels Lund Poulsen, cytowany przez agencję Reutera.
Strony uzgodniły, że aby wspierać Ukrainę w obronie jej przestrzeni powietrznej powołają koalicję w celu szkolenia ukraińskich sił powietrznych w użyciu i obsłudze naziemnej myśliwców F-16, z uwzględnieniem "niezbędnych zezwoleń i z możliwością włączenia na dalszym etapie innych typów samolotów".
Zaangażowane kraje postanowiły udostępnić swoje obiekty, instruktorów i inny personel potrzebny, by rozpocząć szkolenie ukraińskich pilotów, techników i personelu pomocniczego. Ma to zapewnić ukraińskiemu lotnictwu podstawowe zdolności w użyciu, obsłudze i utrzymaniu F-16.
"Pełne zdolności do wykorzystania F-16"
Sygnatariusze zadeklarowali, że koalicja skupi się na szkoleniu, ale "we właściwym czasie będzie gotowa rozważyć inne kierunki działań" związanych z zapewnieniem Ukrainie pełnych zdolności do wykorzystania F-16.
Według szacunków ekspertów pierwsze F-16 trafią do Ukrainy najwcześniej w pierwszym kwartale 2024 r.
Źródło: PAP/Lenta.ru
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski