Zagrożenie pożarowe w lasach. Wystarczy iskra, by doszło do tragedii

O rosnącym zagrożeniu pożarowym w lasach ostrzega od kilku dni Instytut Badawczy Leśnictwa. "Wystąpienie w ciągu najbliższych dni tzw. pogody pożarowej oznacza nie tylko bardzo wysokie ryzyko powstania pożaru, ale również jego błyskawiczne rozprzestrzenianie się" - poinformowano w komunikacie.

Dlatego też IBL apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności i bardzo rozważne zachowanie podczas przebywania na obszarach leśnych.

Do niezwykle groźnego pożaru doszło w środę na terenie rezerwatu Białogóra. Spaliło się ponad 2 tys. mkw terenów chronionych. Ogień po długiej akcji udało się opanować dzięki Ochotniczej Straży Pożarnych z Wierzchucina i Białogóry.

"Przyczyną pożaru było pozostawione przez nieodpowiedzialnych biwakowiczów niezagaszone ognisko" - poinformowało Nadleśnictwo Choczewo. W komunikacie przypomniano, że wszelkie formy biwakowania poza miejscami wyznaczonymi są zabronione.

O ekstremalnie wysokim zagrożeniu pożarowym na terenie Polski alarmuje też IMGW.

Do powstania pożaru przyczynić mogą się wyładowania atmosferyczne. Z danych wynika jednak, że 9 na 10 pożarów leśnych wywołanych jest przez działalność człowieka - podaje serwis forest-monitor.com.

Ogień może powstać m.in. na skutek niedogaszonego ogniska, rzuconych na ziemię niedopałków papierosów lub chociażby przez wypalanie roślinności. Powstawaniu ognia sprzyja wysoka temperatura i suche, pozbawione wilgoci otoczenie. Im bardziej wysuszony materiał leśny, tym szybciej ogień się rozprzestrzenia.

Oficjalne statystyki wskazują, że terenach zarządzanych przez Lasy Państwowe w latach 2011-2020 powstało niemal 25 tys. pożarów o łącznej powierzchni 6049 ha, powodując stratę ok. 39 mln zł. - Wbrew pozorom są to całkiem niezłe informacje - mówi Jan Kaczmarowski, specjalista z Wydziału Ochrony Lasu Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych.

Zobacz też: Filtry przeciwsłoneczne, których lepiej unikać. O tym pamiętaj w trakcie upałów

Źródło: lasy.gov.pl; forest-monitor.com