Susza i fala upałów powodują, że na większości terytorium Polski wzrosło zagrożenie pożarowe w lasach. Najgorzej jest na zachodzie kraju, gdzie w wielu miejsca wilgotność ściółki spadła poniżej 10 proc., czyli, jak podają strażacy, osiągnęła właściwości kartki papieru. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało już stosowne ostrzeżenia do mieszkańców województw dolnośląskiego, lubuskiego i wielkopolskiego. Ale na obszarze 2/3 kraju sytuacja nie jest wiele lepsza.