Zagadka na luksusowym statku. 23‑letni Szkot zaginął bez śladu

23-letni Szkot zaginął bez śladu podczas podróży statkiem wycieczkowym na Morzu Północnym. Chwilę przed tym skarżył się na chorobę morską. Wciąż nie wyjaśniono jego zaginięcia.

Młody student Liam wypadł za burtę statku wycieczkowego „MSC Euribia”
Młody student Liam wypadł za burtę statku wycieczkowego „MSC Euribia”
Źródło zdjęć: © Forum | Laurent Coust
oprac. MUP

26.03.2024 | aktual.: 26.03.2024 14:49

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

23-letni student pracy socjalnej ze Szkocji Liam J. w zeszłym tygodniu wybrał się z mamą w rejs luksusowym statkiem wycieczkowym "MSC Euribia" mającym 331 metrów do Southampton w Wielkiej Brytanii.

Stamtąd chciał zwiedzać europejskie metropolie i świętować urodziny swojej mamy. Ale drugiego dnia podróży młody człowiek nagle zniknął.

Linia MSC Cruises, z którą skontaktował się "Daily Record", poinformowała, że ​​zniknięcie pasażera zostało zgłoszone władzom. Rzecznik przekazał, że 22 marca na statek weszła policja z Southampton i w imieniu koronera przeprowadziła dochodzenie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zrozpaczona żona Liama, 20-letnia Sophia, twierdzi, że od czasu zaginięcia męża otrzymała niewiele informacji od władz.

– Czuję się taki zagubiona – powiedziała z rozpaczą w rozmowie z brytyjskim dziennikiem "Daily Record". – On po prostu… zniknął. Nigdy więcej go nie zobaczę. Jestem zdruzgotana – dodała.

Według MSC Cruises zaginięcie mężczyzny nie jest związane popełnieniem przestępstwa. Według nieoficjalnych doniesień kamery monitoringu zarejestrowały, jak wypadł za burtę na Morzu Północnym.

Tragedia u wybrzeży Ramsgate

Do podobnej tragedii doszło w październiku ubiegłego roku również na statku wycieczkowym. Jeden z członków załogi niemieckiego wycieczkowca AIDAperla płynącego z z Hamburga na hiszpańskie Wyspy Kanaryjskie wypadł za burtę. Jak poinformowało BBC, do dramatycznej sytuacji doszło u wybrzeży Ramsgate. Gdy tylko zauważono, co się stało, natychmiast zatrzymano statek. Ten następnie powrócił do miejsca, w którym prawdopodobnie zaginiona osoba wpadła do wody. O incydencie poinformowano straż przybrzeżną.

Poszukiwania zaginionego mężczyzny trwały 9 godzin, lecz niestety nie przyniosły rezultatów.

Źródło: Daily Record, Bild, Wiadomości WP

Komentarze (37)