Żądają uwolnienia zakładników Hamasu. Protesty w Londynie
W Londynie tysiące osób protestowało, domagając się od rządu Wielkiej Brytanii zwiększenia presji na Hamas w sprawie uwolnienia izraelskich zakładników. Demonstranci wyrazili także sprzeciw wobec planów uznania suwerenności Palestyny.
Co musisz wiedzieć?
- Protest w Londynie: Tysiące osób zebrało się w centrum miasta, by wyrazić sprzeciw wobec działań Hamasu i decyzji brytyjskiego rządu.
- Krytyka decyzji: Demonstranci skrytykowali plany uznania Palestyny przez Wielką Brytanię, jeśli Izrael nie podejmie działań w Strefie Gazy.
- Sytuacja w Gazie: Konflikt trwa od października 2023 r., a w jego wyniku zginęło ponad 61 tys. Palestyńczyków.
Jakie były główne postulaty protestujących?
W centrum Londynu tysiące osób wzięło udział w marszu, domagając się od brytyjskiego rządu zwiększenia nacisków na Hamas w celu uwolnienia izraelskich zakładników. Uczestnicy nieśli izraelskie flagi, plakaty ze zdjęciami zakładników oraz transparenty z hasłami przeciwko nienawiści do Żydów. Wśród protestujących była Noga Guttman, kuzynka jednego z zakładników, oraz naczelny rabin Wielkiej Brytanii Ephraim Mirvis.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nawrocki rzuci snusy? Leśkiewicz: To w ogóle nie jest istotne
Przeczytaj także: Propalestyńskie demonstracje w Wlk. Brytanii. Dziesiątki aresztowanych
Dlaczego decyzja Wielkiej Brytanii budzi kontrowersje?
Demonstranci wyrazili sprzeciw wobec decyzji premiera Keira Starmera, który ogłosił, że Wielka Brytania uzna państwo palestyńskie, jeśli Izrael nie podejmie działań w Strefie Gazy. Premier przedstawił żądania wobec Hamasu, w tym uwolnienie zakładników, ale nie uzależnił od tego uznania Palestyny. Organizatorzy protestu, w tym grupa Stop the Hate UK, wezwali do priorytetowego działania na rzecz uwolnienia porwanych.
Przeczytaj także: "Hamas nas oszukał". Netanjahu chce przyspieszyć ofensywę w Gazie
Jakie są dalsze kroki Izraela?
Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył w niedzielę, że Izrael nie ma innego wyjścia, jak pokonać Hamas. Nowa ofensywa ma na celu zniszczenie bastionów Hamasu w Gazie. Netanjahu zapewnił, że Izrael wygra wojnę, niezależnie od wsparcia zewnętrznego.