Netanjahu rozmawiał z Trumpem. Pojawił się komunikat
Premier Izraela Benjamin Netanjahu rozmawiał z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Przywódcy mieli rozmawiać nt. "przejęcia kontroli nad pozostałymi bastionami Hamasu w Strefie Gazy".
"Premier Benjamin Netanjahu właśnie rozmawiał z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Obaj przywódcy omówili plany Izraela dotyczące przejęcia kontroli nad pozostałymi bastionami Hamasu w Strefie Gazy, aby doprowadzić do zakończenia wojny, uwolnienia zakładników i pokonania Hamasu" - przekazano w komunikacie.
W piątek pod 10-godzinnym spotkaniu Gabinet Bezpieczeństwa Izraela zatwierdził plan premiera Netanjahu dotyczący okupacji Gazy. Premier Netanjahu potwierdził w wywiadach, że zamierza zająć całe palestyńskie terytorium, choć nie planuje jego aneksji.
W niedzielę podczas konferencji prasowej zapowiedział kontynuację działań przeciwko Hamasowi, podkreślając konieczność "wyzwolenia Gazy". - Ponieważ Hamas nie chce się ugiąć, Izrael nie ma innego wyjścia, jak dokończyć robotę i pokonać go – oświadczył Netanjahu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Atak Izraela na kościół w Gazie. Głos Watykanu prosto z Lublina
Netanjahu zapowiedział, że nowa ofensywa w Gazie skoncentruje się na zniszczeniu dwóch pozostałych bastionów Hamasu. - Kampania zakończy się dość szybko – zapewnił premier, podkreślając, że Izrael utworzy w Gazie chronione korytarze oraz nowe punkty dystrybucji pomocy humanitarnej.
Czytaj także: Przełomowa decyzja Niemiec. Iskrzy na linii z Izraelem
Kryzys humanitarny w Strefie Gazy
Na palestyńskim terytorium panuje pogłębiający się kryzys humanitarny. Organizacje międzynarodowe ostrzegają, że duża część ludności jest zagrożona głodem, a obecne dostawy pomocy są niewystarczające. Według mediów nowa kampania oznaczałaby również przesiedlenie połowy z ok. 2,1 mln mieszkańców Strefy Gazy.