Zacharowa drwi z USA. Mówi o "tęsknocie za demokracją"
Rzeczniczka resortu spraw wewnętrznych Federacji Rosyjskiej poświęciła piątkową konferencję prasową "zakłamaniu NATO" i "tajnej polityce USA". Maria Zacharowa ujawniła dziennikarzom, jaka jest rola państw Paktu Północnoatlantyckiego w wojnie w Ukrainie. Od kremlowskiej propagandystki dostało się też Stanom Zjednoczonym za zatajenie "największej katastrofy spowodowanej przez człowieka". Zacharowa zadrwiła z "tęsknoty za demokracją" w USA.
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Marija Zacharowa
Wiele informacji, które podają rosyjskie media czy oficjele, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Rosyjska propagandystka tradycyjnie uderza w NATO i Zachód. Skrupulatnie wykorzystała wydarzenie w amerykańskim stanie Ohio, by oskarżyć Stany Zjednoczone o zatajenie gigantycznego zagrożenia dla środowiska, życia i zdrowia.
- Władze USA milczą w sprawie poważnej katastrofy spowodowanej przez człowieka, w tym wykolejenia pociągu przewożącego toksyczne chemikalia, - powiedziała Zacharowa w piątek.
Jej oskarżenia dotyczą wypadku, do którego doszło 3 lutego w okolicach w pobliżu East Palestine w Ohio. Pociąg o składzie 50 wagonów, przewożących toksyczne chemikalia wykoleił się.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bunkier atomowy z czasów zimnej wojny. Władze ukrywały go ponad 50 lat
- Powiedz nam, co się tam dzieje i wprowadź trochę demokracji w Stanach Zjednoczonych. Twoi ludzie za tym tęsknią - drwiła Maria Zacharowa.
Maria Zacharowa: "Kraje Zachodu udają niewinnych"
Ostrze krytyki skierowała też w stronę wszystkich krajów NATO. Irytowała się, że państwa sojuszu "udają niewinnych" i za wszelką cenę próbują udowodnić, że nie są stroną konfliktu w wojnie w Ukrainie.
- Zaangażowanie jest maksymalne - grzmiała dyplomatka, podkreślając, że zachodnie prowokacje, zmierzające do takiej sytuacji w Ukrainie, prowadzone były już od wielu lat. - Teraz bezpośrednio kontrolują kierownictwo reżimu w Kijowie, wszyscy są ze sobą powiązani - ujawniła rosyjska dyplomatka.
Według rzeczniczki rosyjskiego MSW, Moskwa już wie, że Ukraina może organizować wspólną licencjonowaną produkcję pocisków i broni z Wielką Brytanią. Podobne przedsiębiorstwa wojskowe mają też prowadzić inne kraje NATO. - To oczywiste, że za pompowaniem ukraińskich sił zbrojnych, formowaniem operacji bojowych stoi wielki zachodni kapitał" - zauważyła kremlowska propagandystka.
