"Zabrano telefony dzieciom Ziobry". Poseł o przeszukaniach
Służby na polecenie Prokuratury Krajowej przeprowadziły przeszukania w domu m.in. Zbigniewa Ziobry. Sprawa ma związek z Funduszem Sprawiedliwości. - Zabrano telefony dzieciom pana ministra Zbigniewa Ziobry. Zabrano iPady dzieciom pana ministra. Tak wygląda radosna Polska Donalda Tuska - stwierdził na konferencji prasowej poseł Suwerennej Polski Michał Wójcik.
26.03.2024 | aktual.: 26.03.2024 12:21
We wtorek rano Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wraz z Prokuraturą Krajową przeprowadziła przeszukania w różnych miejscach na terenie Polski. Sprawa wiąże się z Funduszem Sprawiedliwości. Wykorzystywanie środków z funduszu za czasów Zbigniewa Ziobry w resorcie sprawiedliwości bada specjalny zespół śledczych.
Przeszukania były prowadzone m.in. w domach Zbigniewa Ziobry, Michała Wosia, Marcina Romanowskiego i Dariusza Mateckiego. ABW podała, że w sumie prowadzono działania w kilkudziesięciu miejscach zamieszkania osób fizycznych i siedzibach podmiotów gospodarczych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na konferencji prasowej poseł Suwerennej Polski Michał Wójcik przekonywał, że w przypadku byłego ministra sprawiedliwości "dokonano włamania do jego domu".
- Zniszczono drzwi, wyłamano je. Nikt nie poinformował pana ministra Ziobry, że będą tego typu działania, pomimo tego, że przepisy przewidują, że żeby dokonać przeszukania - i to jest bardzo wyraźnie zapisane w przepisach procedury karnej - to trzeba takie postanowienie doręczyć osobie, u której takie przeszukanie jest prowadzone. Takiego postanowienia nie doręczono - mówił.
"Zabrano telefony dzieciom Ziobry"
Poseł podkreślił, że służby prowadziły działania także w domach jego bliskich. - Także w domu jego teściów. Co mają jego teściowe wspólnego z Funduszem Sprawiedliwości? Nic - mówił Wójcik.
Dodał, że w domu Ziobry służby zabezpieczyły liczne nośniki, nie tylko należące do samego byłego ministra. - Zabrano telefony dzieciom pana ministra Ziobry. Zabrano iPady dzieciom pana ministra Ziobry. Tak wygląda radosna Polska Donalda Tuska - mówił.
Jak przekazała Wirtualnej Polsce Prokuratura Krajowa, w związku ze sprawą zatrzymano cztery osoby. Na razie śledczy nie zdradzają, kim są i czy usłyszały one jakieś zarzuty.
Czytaj więcej: