"Zabrakło przyzwoitości". Reakcje po wpisie Wrzosek ws. Ziobry

Zbigniew Ziobro zachorował na nowotwór i z tego powodu wycofał się czasowo z życia politycznego. W przestrzeni publicznej pojawiło się wiele teorii, że były minister sprawiedliwości symuluje chorobę. W ocenie przeciwników polityka chce on uniknąć tłumaczenia się ze swoich decyzji nowej sejmowej większości.

Tę kwestię poruszał Bogdan Rymanowski w swoim programie. Maciej Konieczny krytycznie ocenił domysły, które sugerowały, że Ziobro może symulować. Odniósł się do wpisu prokurator Ewy Wrzosek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Pani prokurator wykazała się małą przenikliwością i napisała rzecz okropną. Jeżeli zarzucamy drugiemu człowiekowi, że symuluję chorobę nowotworową, to na to trzeba mieć naprawdę twarde kwity, bo inaczej to jest paskudna rzecz do zrobienia - ocenił poseł Lewicy.

- Każdemu, bez względu na to, kto, z jakiej jest opcji politycznej, trzeba mu życzyć zdrowia - dodał Marcin Mastalerek. Podobnie wypowiedział się poseł Przydacz, który ocenił, że wielu komentującym wpis byłego ministra w rządzie Zjednoczonej Prawicy "zabrakło przyzwoitości".

Zbigniew Ziobro o swojej chorobie pisał w mediach społecznościowych. Jak przekazał, przeszedł zabieg usunięcia większości przełyku i części żołądka.

"Wiemy, że jest taka choroba jak rak, że zbiera swoje ofiary, ale zwykle myślimy, że nas to nie dotyczy. Nie opierajcie Państwo na takim przekonaniu swojej przyszłości, swojego życia i życia Waszych bliskich. Badajcie się regularnie, a niepokojące symptomy konsultujcie ze specjalistami. Nowotwór to podstępny wróg" - zaapelował we wpisie na platformie X.

Do wpisu załączył zdjęcie ze swojego pobytu w szpitalu.

Na wpis Zbigniewa Ziobry zareagowała znana z krytyki byłego ministra sprawiedliwości Ewa Wrzosek. "Szanujmy swoją inteligencję. Albo chociaż cudzą. Przyda się. #Ziobro" - napisała prokurator na platformie X.

Źródło: Polsat News, WP Wiadomości