Zabójstwo Djindjicia - aresztowano znaną piosenkarkę
Serbska policja aresztowała znaną w tym kraju piosenkarkę Svetłanę Rażnjatović. Według serbskich mediów, była ona ostatnio przyjaciółką
Milorada Lukovicia, szefa gangu podejrzanego o zabicie premiera Zorana Djindjicia.
Zatrzymanie piosenkarki, znanej pod pseudonimem Ceca, nie wywoało większego zdziwienia w kontekście tego, co w szeroko pojmowanej kulturze dzieje się w krajach na obszarze byłej Jugosławii. Erupcji przestępczości i rozkwitowi mafii towarzyszy tu bowiem ogromna popularność stylu muzycznego zwanego turbo-folkiem.
Muzyka, teksty i zachowanie sceniczne wykonawców tego gatunku schlebiają niewyszukanym gustom, lecz w odróżnieniu od podobnego pod względem popularności stylu disco-polo zamiast banału i naiwności dużo tu cynizmu i agresji.
Nie jest to jednak agresja outsiderów, lecz władców podziemnego świata i królów swoiście pojmowanego życia. Gwiazdy tego gatunku zarabiają krocie, są z reguły w bliskich związkach z miejscowymi gangami, a prezentowany przez nie styl i przesłania ich produkcji mają znaczną siłę oddziaływania.
Aresztowana Ceca, gwiazda stylu turbo-folk, jest wdową po zabitym w zamachu dowódcy oddziałów paramilitarnych działających podczas wojny w Bośni, Żeljko Rażnjatoviciu, znanym światu pod pseudonimem Arkan. (mp)