Zabójstwo ciężarnej kobiety w Głogowie. Za zbrodnią stoi jej koleżanka?
Ciężarna kobieta znaleziona pod mostem kolejowym w Głogowie (woj. dolnośląskie) padła ofiarą zabójstwa. Potwierdziła to przeprowadzona sekcja zwłok.
Ciało kobiety w zaawansowanej ciąży znalazł pod mostem kolejowym w niedzielę późnym wieczorem przypadkowy przechodzień.
Przyczyną śmierci kobiety były ciężkie obrażenia klatki piersiowej, których doznała podczas upadku na ziemię z wysokości. Śledztwo wykazało, że została ona zepchnięta z mostu przez swoją 49-letnią znajomą, Renatę M.
- Do zdarzenia, którego skutkiem była śmierć 38-letniej kobiety doszło w niedzielę, 19 lipca – mówi WP Marek Wójcik, Prokurator Rejonowy w Głogowie.
Podejrzana została już zatrzymana i usłyszała zarzut zabójstwa. Prokurator wystąpił także do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt dla Renaty M.
Prokuratura Rejonowa w Głogowie nie chce na razie ujawniać, jakimi motywami kierowała się podejrzana, ani czy przyznała się ona do winy,
Sąsiedzi ofiary nie wierzą jednak, że mogło dojść do morderstwa. - W życiu nie uwierzę, że pani Renata mogła coś takiego zrobić - broni podejrzanej jedna z mieszkanek Głogowa w rozmowie z TVN24. Według innych, najprawdopodobniej doszło do nieszczęśliwego wypadku, do którego przyczynił się alkohol. - Jakby chciała ją, za przeproszeniem, skarcić, toby dała jej w łeb w domu - przekonuje sąsiad obu kobiet.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .