Zabójstwo 11‑letniego Sebastiana z Katowic. Jest reakcja Zbigniewa Ziobry
Zbigniew Ziobro zabrał głos ws. zabójstwa 11-letniego Sebastiana z Katowic. Minister sprawiedliwości zapowiada zaostrzenie kar za przestępstwa pedofilskie. Ziobro odniósł się również do organizacji wyborów kopertowych w Polsce.
- Trudno uciec od tej refleksji wobec dramatu, jaki miał miejsce kilka dni temu na Śląsku, dokładnie w Sosnowcu. Porwanie, a następnie zamordowanie dziecka, chłopca przez pedofila. To czyn niezwykle bulwersujący, poruszający wszystkich - powiedział Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej, która odbyła się w środę
- Zamierzam ponowić propozycję zmian w kodeksie karnym, które zamierzają do zaostrzenia kar za przestępstwa pedofilskie - poinformował Ziobro. Z kolei Wiceminister Michał Woś dodał, że resort domaga się wprowadzenia m.in. kar bezwzględnego dożywocia.
- Jest kategoria sprawców, dla których jedynym skutecznym remedium jest izolacja - podkreślił Ziobro. - Nie możemy dawać im szansy, bo taka szansa dla przestępcy okazuje się być niestety dramatem dla dziecka, dla kolejnej ofiary. My powinniśmy dawać szanse dzieciom, że nigdy na takich ludzi nie natrafią - ani pod domem, ani na boisku, ani pod szkołą - mówił minister, dodając, że liczy się nieuchronność i surowość kary, te elementy muszą się łączyć.
Zabójstwo 11-letniego Sebastiana z Katowic. Zapowiedź kar
Tym samym Ministerstwo Sprawiedliwości zabrało głos ws. porwania i zabójstwa 11-letniego Sebastiana z Katowic. 41-latek, który miał uprowadzić i zamordować chłopca, usłyszał dwa zarzuty, w tym zabójstwa kwalifikowanego. Mężczyzna przyznał się do przestępstwa.
Już we wtorek wiceminister Woś zapowiadał w programie "Tłit" Wirtualnej Polski, że "państwo polskie musi być surowe, a kary dla morderców i pedofilów muszą być najbardziej radykalne tak, jak to możliwe".
- Standardem powinno być dożywocie, Solidarna Polska mówiła o "dożywociu kwalifikowanym", czyli osoba, która popełnia takie zbrodnie, nie miałaby szansy wyjścia z więzienia - dodał polityk.
Ziobro o Morawieckim i wyborach kopertowych: podjął jedyną, racjonalną decyzję
Podczas konferencji prasowej pojawiła się również kwestia wyborów kopertowych, które się nie odbyły w 2020 roku. Zbigniew Ziobro wskazał, że to "opozycja zablokowała organizację głosowania". - To oni odpowiadają za dalszy ciąg wydarzeń - powiedział Ziobro.
Według niego Mateusz Morawiecki postąpił właściwie. - Premier podjął jedyną, racjonalną decyzję - oświadczył Ziobro.
Przypomnijmy: we wtorek prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś poinformował, że NIK po kontroli organizacji wyborów prezydenckich w trybie korespondencyjnym z maja 2020 r. zawiadomi prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa. Chodzi o premiera Mateusza Morawieckiego, szefa KPRM Michała Dworczyka, szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego oraz ministra aktywów państwowych Jacka Sasina.
Zawiadomienie do prokuratury to efekt kontroli NIK, która wykazała, że niedoszłe głosowanie miało kosztować budżet ponad 76 mln zł, a decyzje rządzących były wydawane bez podstawy prawnej.