PolskaZabójcze mrozy w Polsce - są kolejne ofiary; będzie zimniej

Zabójcze mrozy w Polsce - są kolejne ofiary; będzie zimniej

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa poinformowało, że minionej nocy z powodu wychłodzenia organizmu zmarło trzech mężczyzn. Mazowiecka policja donosi o jeszcze dwóch przypadkach śmierci z zimna. Mróz od początku sezonu doprowadził do śmierci już 33 osoby w Polsce. Niestety, synoptycy nie mają dobrych wieści - wciąż będzie zimno i śnieżnie. Temperatury w niektórych miejscach Polski pokażą nawet minus 20 stopni Celsjusza.

Zabójcze mrozy w Polsce - są kolejne ofiary; będzie zimniej
Źródło zdjęć: © PAP

18.12.2009 | aktual.: 18.12.2009 11:40

Bożena Wysocka z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa powiedziała Wirtualnej Polsce, że trzej mężczyźni, którzy zmarli minionej nocy, pochodzili z województw lubelskiego i małopolskiego. Kolejne dwa przypadki śmierci z zimna pochodzą z Mazowsza.

- Około 6.00 rano w przydrożnym rowie w podradomskim Kosowie znaleziono zwłoki ok. 40-letniego mężczyzny. Zmarły nie miał przy sobie żadnego dokumentu. Policja ustala jego personalia - poinformował January Majewski z zespołu prasowego mazowieckiej komendy policji. - Druga ofiara mrozów to 55-letni mężczyzna. Znaleziono go martwego rano na polu w miejscowości Wielątki Folwark niedaleko Wyszkowa - dodał. Według wstępnych ustaleń obaj mężczyźni zmarli prawdopodobnie na skutek wychłodzenia. W obydwu przypadkach prokurator zarządził sekcję zwłok.

Jak powiedziała Wysocka, eksperci na bieżąco monitorują sytuację. - Analizujemy raporty, które napływają do Rządowego Centrum Bezpieczeństwa od kilkudziesięciu podmiotów, m.in. wojewódzkich centrów zarządzania kryzysowego, straży pożarnej, pogotowia oraz policji - powiedziała Wysocka. Od kilku tygodni RCB sprawdza też stan przygotowań samorządów m.in. do przyjmowania najbardziej potrzebujących osób do noclegowni.

Transport

Atak zimy spowodował znaczne utrudnienia w ruchu drogowym, kolejowym i lotniczym. Opóźnione są pociągi i samoloty.

Mimo opadów śniegu na głównych szlakach komunikacyjnych nie ma większych utrudnień. Jerzy Śledź z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformował, że wszystkie drogi krajowe są przejezdne. Najgorzej jest na Podlasiu, Warmii i Mazurach oraz na Lubelszczyźnie, gdzie drogi są lokalnie śliskie i zalega błoto pośniegowe. Najlepsza sytuacja panuje w Świętokrzyskiem, Łódzkiem, Lubuskiem, Opolskiem i Zachodniopomorskiem.

W całym kraju pociągi mogą mieć kłopoty z jazdą według rozkładu. Pasażerowie powinni liczyć się z opóźnieniami. Składy jadące z Warszawy w kierunku Katowic i Poznania będą opóźnione. Powodem jest awaria rozjazdu, do której doszło pomiędzy Warszawą Wschodnią, a Warszawą Centralną. Rzecznik prasowy PKP Intercity Paweł Ney informuje, że opóźnienia mogą sięgnąć od pół godziny do godziny.

Opóźniony jest też pociąg jadący z Niemiec, to wynik kłopotów pogodowych za granicą. Jak podkreśla Paweł Ney po naprawie pękniętej szyny pociągi powinny jeździć zgodnie z rozkładem.

Na Warszawskim Lotnisku Okęcie są spore opóźnienia lotów samolotów. Rzecznik portów lotniczych Kamil Wnuk powiedział, że wynikają one z problemów na innych lotniskach w Europie. Zapewnił, że port w Warszawie jest dobrze przygotowany.

Pogoda

Synoptycy ostrzegają, że w najbliższych dniach wciąż będzie mroźno i śnieżnie. W wielu miejscach kraju mogą wystąpić zawieje i zamiecie śnieżne.

W piątek wciąż będzie pochmurno, tylko lokalnie możliwe przejaśnienia. Temperatura maksymalna od -13°C na Suwalszczyźnie i Podlasiu do -7°C na zachodzie kraju. Jedynie na Wybrzeżu Zachodnim cieplej - od -6 do -4°C. W kotlinach górskich od -14 do -11°C, a na szczytach Karkonoszy i Tatr około -17°C. Wiatr słaby, tylko na północnym wschodzie i Wybrzeżu Wschodnim początkowo umiarkowany, okresami dość silny, osiągający w porywach 50 km/h, powodujący zawieje i zamiecie śnieżne.

W nocy z piątku na sobotę zachmurzenie całkowite lub duże. Miejscami słabe opady śniegu. Lokalnie mogą utworzyć się mgły osadzające szadź. Temperatura minimalna od -17°C na Podlasiu i Mazurach do -9°C na zachodzie, w kotlinach górskich od -18 do -15°C, a na szczytach Karkonoszy i Tatr około -20°C.

W sobotę zachmurzenie duże lub całkowite i miejscami słabe opady śniegu. Temperatura maksymalna na przeważającym obszarze kraju od -11 do -8°C, na północnym wschodzie od -13 do -11°C, na krańcach zachodnich -7°C, a na Wybrzeżu Zachodnim od -6 do -5°C. Na szczytach Karkonoszy i Tatr około -16°C. Wiatr słaby, zmienny.

Według synoptyków mróz ma się utrzymać jeszcze przez kilka dni. Na święta zrobi się już cieplej.

Zobacz więcej w serwisie pogoda

Źródło artykułu:PAP
zimapogodamróz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)