Tajemniczy list we Francji. W środku zaraza, są wyniki badań
W sortowni Le Poste w Longiv na wybrzeżu Côte-d'Or odkryto podejrzany list do ministra spraw wewnętrznych Francji. List zawierał rasistowskie obelgi oraz tajemniczy czarny proszek. Pierwsze badania wykazały obecność bakterii dżumy w tajemniczej substancji.
W centralnej części Francji w sortowni Longvic wykryto list do ministra Geralda Darmanina - podaje "Le Parisien". Treść listu zawierała rasistowskie obelgi oraz czarny proszek. Specjalna jednostka policyjna zleciła zbadanie tajemniczej substancji.
Testy wykazały pozytywny wynik na obecność dżumy. W celu dodatkowych badań proszek wysłano do Instytutu Pasteura. Według France 3 Bourgogne , należy się ich spodziewać pod koniec dnia w poniedziałek, a prefektura Côte-d'Or upiera się, że może to być "fałszywie pozytywny wynik".
W sprawie wszczęto śledztwo pod zarzutem publicznej zniewagi, które prowadzi wydział kryminalny Dijon. Nie ustalono jeszcze autora listu.
Ministerstwo Zdrowia Francji ostrzega. W przypadku otrzymania pisma zawierającego podejrzany proszek lepiej go nie otwierać, a następnie wezwać służby. Jeśli zauważymy tajemniczą substancję po otwarciu koperty, zaleca się opuszczenie pomieszczenia i zamknięcie wszystkich znajdujących się w nim otworów, a następnie powiadomienie służb ratunkowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dżuma
"Dżuma – jest to wysoce zakaźna choroba człowieka i zwierząt wywołana przez bakterie Yersinia pestis. Jest to choroba, która w przeszłości powodowała największe w dziejach świata epidemie, dzisiaj zaś nie stanowi większego zagrożenia, choć jej niebezpieczeństwo nie wygasło ze względu na istnienie rezerwuaru tego zarazka. Wśród zwierząt źródłem bakterii są gryzonie, a przede wszystkim szczury (ale też dzikie króliki, myszy, nornice itp.). Najbardziej wrażliwe na dżumę są gryzonie, koty, człowiek. Niektóre zwierzęta (np. psy, konie, krowy i ptaki) są mało wrażliwe bądź niewrażliwe" - informuje Główny Inspektorat Sanitarny.
Choroba rozwija się szybko, w ciągu kilku dni od momentu zarażenia bakterią. Aby leczenie było skuteczne, musi być podjęte jak najszybciej (najlepiej w ciągu 24h od wystąpienia objawów).
Źródło: Le Parisien