Zablokowana autostrada A1. "Otwórzcie bramki"
Duże utrudnienia na autostradzie A1 między Toruniem a Gdańskiem. Korki i zatory to skutek wypadku koło Nowych Marz. Część trasy kierowcy muszą pokonać trasą krajową. Korki także na A4 w okolicach Krakowa.
Dwie ciężarówki i auto osobowe zderzyły się na 76 kilometrze między Warlubiem i Nowymi Marzami wieczorem. Dwie osoby trafiły do szpitala. Skutki wypadku odczuwalne są jednak do teraz. Problemem jest rozsypany ładunek marchwi. Drogowcy zapowiadają, że przed południem uporają się z uprzątnięciem jezdni.
Do tego czasu ruch w stronę Torunia i Łodzi prowadzony jest objazdem przez równoległą drogę krajową nr 91.
Problem w tym, że kierowcy wjeżdżający od strony Trójmiasta, nie są informowani o objeździe i liczą na szybki przejazd. "Wpuszczają ludzi zaraz za Gdańskiem na A1. W Warlubiu mówią im, że jednak dalej nie pojadą i muszą zjechać z A1 i zapłacić za przejazd. Normalnie pobierają opłatę" - informuje nas internautka.
"Dlaczego pobierają opłaty skoro trasa jest nieprzejezdna? Gdyby otworzyli bramki nie byłoby problemu" - zauważa inny kierowca.
Drogowcy podjęli decyzję o awaryjnym podniesieniu bramek w Warlubiu po godz. 8 i bezpłatnym przejeździe przez 45 minut. Drugi raz bramki zostały otwarte na trzy kwadranse ok. godz. 9:25.
"Otwarcie bramek wyjazdowych celem wypuszczenia kierowców oczekujących pojazdów bez poboru opłaty - zgodnie z instrukcją Ministra - następuje w przypadku wydłużonego czasu oczekiwania na pobór opłaty powyżej 45 minut" - wyjaśnia Wirtualnej Polsce biuro prasowe Gdańsk Transport Company.
Operator północnego odcinka A1 zapowiada, że jeśli auta znów będą stać w korku dłużej niż 45 min. ponownie podniesie bramki.
Korki koło Krakowa
Duże utrudnienia także na autostradzie A4 w kierunku Katowic. Na autostradowej obwodnicy Krakowa, przy węźle zakopiańskim, doszło do kolizji pięciu samochodów.
Korek ma 6 kilometrów. Nikomu nic się nie stało, ale na miejscu pracują służby - podaje gazetakrakowska.pl.
Niebezpiecznie jest także w miastach. W Krośnie w środę rano w dwóch różnych miejscach doszło do śmiertelnych wypadków. W pierwszym zginął 85-letni pieszy, w drugim 18-letnia rowerzystka wpadła pod ciężarówkę - informuje gazeta.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl