Zabito siedmiu podejrzanych o związki z Al‑Kaidą
W czasie operacji na wschodzie Afganistanu siły amerykańskie i afgańskie zabiły siedem osób, podejrzanych o przynależność do Al-Kaidy. W czasie strzelaniny zginęło też dziecko - podano w komunikacie armii USA przekazanym rano w Kabulu.
Wcześniej agencje informowały, iż akcja żołnierzy amerykańskich w prowincji Kunar spowodowała wiele ofiar cywilnych. Władze prowincji - jak pisze agencja Reutera - informowały o ofiarach wśród cywilów w wyniku amerykańskiego nalotu na jeden z domów.
Rzecznik kierowanej przez USA koalicji płk Paul Fitzpatrick podał, że w starciu, do jakiego doszło we wsi Asmar w prowincji Kunar ranna została kobieta. Aresztowano czterech mężczyzn. Siły koalicji - jak powiedział kabulski rzecznik - nie poniosły żadnych strat. Rzecznik nie odniósł się do informacji o ofiarach cywilnych.
W zeszłym tygodniu w tym samym rejonie graniczącej z Pakistanem prowincji Kunar zginęło trzech amerykańskich żołnierzy, gdy patrol sił USA wjechał na minę. Trzech Amerykanów zostało też rannych.