Zabiła matkę, bo chciała inaczej wychowywać dzieci. Teraz odpowie przed sądem

Sąd Rejonowy w Bolesławcu na wniosek prokuratury zdecydował właśnie o areszcie dla 33-letniej Anny P., która jest podejrzana o zabicie swojej matki, Elżbiety G. Z uwagi na stan zdrowia podejrzanej na razie pozostanie ona jednak w szpitalu.

Do zdarzenia doszło 30 grudnia 2014 r. w jednym z mieszkań na terenie Bolesławca. 62-letnia Elżbieta G. odwiedziła swoją córkę, Annę P. Podczas wizyty matki u 33-latki, między kobietami wywiązała się kłótnia, dotycząca sposobu wychowywania dzieci przez P.

- W pewnym momencie Anna P. chwyciła za nóż i zadała 62-latce kilka ciosów w klatkę piersiową. Starsza z kobiet zmarła w wyniku odniesionych ran i 33-latka zdecydowała się ukryć zwłoki matki w szafie - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze, Ewa Węglarowicz-Makowska.

Schowane zwłoki nazajutrz odnalazł mąż Anny P. i natychmiast wezwał policję. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady przestępstwa. 33-latka przyznała się do popełnienia zbrodni, jednak z uwagi na jej stan zdrowia została skierowana do szpitala.

Po rozpoznaniu sprawy, sąd na wniosek bolesławieckiej prokuratury zastosował wobec Anny P. środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego na okres trzech miesięcy. Za popełniony czyn kobiecie grozi od 8 lat do dożywocia.