ŚwiatZabił ojca, by ratować matkę. Sąd podjął decyzję

Zabił ojca, by ratować matkę. Sąd podjął decyzję

Alex Pompa doczekał się wyroku. 20-latek z Włoch był oskarżony o zabójstwo ojca. Ten wcześniej rzucił się na matkę chłopaka. Alex zadał ojcu 35 ciosów nożem kuchennym.

Włochy. Zabił ojca, ratował matkę. Alex Pompa niewinny
Włochy. Zabił ojca, ratował matkę. Alex Pompa niewinny
Źródło zdjęć: © PAP | Alessandro Di Marco / Z63

Sąd w Turynie we Włoszech uznał Alexa Pompę za niewinnego. Wcześniej 20-latek był oskarżony o zabójstwo ojca.

Włochy. Zabił ojca w obronie matki. Został uniewinniony

Sędzia Alessandra Salvadori uznała, że 20-latek zabił ojca w ramach obrony koniecznej. Chronił w ten sposób swoją matkę oraz brata. - Sąd uznaje oskarżonego Alexa Pompę za niewinnego, z uwagi na to, że zarzucany mu czyn nie stanowił przestępstwa - przekazała włoska sędzia.

Wyrok w sprawie 20-latka jest prawomocny. - Jesteśmy przeszczęśliwi, zasłużyliśmy na to. W końcu możemy rozpocząć normalne życie. Powtórzę to jeszcze raz: Alex uratował nas od śmierci - mówił brat Alexa Pompy.

Włochy. Zabił ojca, broniąc matki. "Był człowiekiem chorym"

- Nie wiem, co powiedzieć, nie znajduję słów. Potrzebuję chwili, żeby przetrawić to, co się stało. Na pewno chciałbym bardzo podziękować sądowi za ten werdykt - mówił z kolei 20-latek z Włoch.

W wywiadzie dla włoskich mediów po ogłoszeniu wyroku uniewinniającego Pompa podkreślił, że werdykt zawdzięcza taśmom oraz nagraniom, które zarejestrowały horror, jaki rozgrywał się w ich domu.

- Mój ojciec był człowiekiem chorym, obsesyjnie zazdrosnym i kontrolował każdy krok mojej matki. Uważam, że potrzebował pomocy specjalisty - zaznaczył Alex Pompa.

Jak dodał, żałuje tego, co się wydarzyło. - Nie było takiego momentu, w którym zdecydowałem, że go zabiję. To był odruch, chwila, której nie pamiętam. Teraz chcę wieść normalne życie - podkreślił 20-latek.

Tragedia we Włoszech. Zabił ojca nożem. "35 ciosów"

Rodzinny dramat rozegrał się 30 kwietnia 2020 roku. Ojciec Alxa rzucił się na jego matkę, a chłopak pod wpływem emocji zaatakował mężczyznę nożem. Śledczy dowiedli, że Alex zadał ojcu 35 ciosów sześcioma różnymi nożami.

Chłopak dowodził przed sądem, że działał pod wpływem chwili i nie pamięta całego zajścia. Sam też wezwał pomoc medyczną oraz oddał się w ręce karabinierów.

Sprawa Alexa toczyła się przed sądem w Turynie, gdzie mieszka rodzina 20-latka. Prokuratura żądała kary kilkunastu lat więzienia dla chłopaka. - To dobry, młody człowiek, porządny i pilny uczeń. Ale jestem zmuszony wnioskować o karę 14 lat więzienia - przekazał prokurator Alessandro Aghemo. Jak dodał, tego dnia Alex chciał popełnić zabójstwo.

Źródło: "La Stampa" / "La Repubblica"

Źródło artykułu:WP Wiadomości
włochyzabójstwoojciec
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (246)