Świat"Zabiję Obamę" - amerykańskie służby na tropie szaleńca

"Zabiję Obamę" - amerykańskie służby na tropie szaleńca

Amerykańskie służby federalne ścigają Daniela Jamesa Murray'a, mężczyznę, który wypłacił w banku sporą kwotę pieniędzy po czym powiedział, że idzie zabić prezydenta Obamę. To właśnie Obama jest - jego zdaniem - odpowiedzialny za kryzys. Podejrzewa się, że mężczyzna jest uzbrojony w cały arsenał broni - pisze "Daily News".

"Zabiję Obamę" - amerykańskie służby na tropie szaleńca
Źródło zdjęć: © AFP

06.06.2009 | aktual.: 06.06.2009 09:38

Jest już nakaz aresztowania mężczyzny, mającego przy sobie, jak donoszą media, osiem zarejestrowanych półautomatycznych pistoletów i rewolwerów.

Mężczyzna wzbudził podejrzenia po tym, jak ze swojego konta w banku wycofał 85 tysięcy dolarów. Kilka dni potem - już bez wymaganych dokumentów - chciał wycofać kolejne 12 tysięcy dolarów. Pracownicy odmówili wydania gotówki a mężczyzna zapowiedział, że "ktoś zapłaci za to życiem".

Potem groźby skierował ku Barackowi Obamie, informując zaskoczonych pracowników banku, że "ma misję zabić Obamę", który "odpowiedzialnego za ten cały bałagan".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (77)