ŚwiatZabici i ranni w strzelaninie w fabryce w Szwajcarii

Zabici i ranni w strzelaninie w fabryce w Szwajcarii

Trzy osoby zginęły, a siedem zostało rannych, w tym kilka ciężko, w strzelaninie, do jakiej doszło w zakładach przemysłu drzewnego w szwajcarskim Menznau niedaleko Lucerny. Według szwajcarskiej policji wśród zabitych jest także napastnik.

Zabici i ranni w strzelaninie w fabryce w Szwajcarii
Źródło zdjęć: © AP | Urs Flueeler

Do strzelaniny doszło około godz. 9 w kantynie zakładu. Jego pracownicy właśnie zaczynali drugie śniadanie.

Policja zabezpieczyła okolicę fabryki, "jak tylko otrzymała zgłoszenie około godz. 9" - podkreślił jej rzecznik.

Na miejsce zdarzenia przybyły szwajcarskie służby ratunkowe. Ciężko ranni zostali ewakuowani trzema śmigłowcami.

Według policji sprawca był pracownikiem fabryki, w której według szwajcarskich mediów planowano zwolnienia.

- Wszyscy jesteśmy zaszokowani - podkreśla Urs Fluder, przedstawiciel kierownictwa firmy Kronospan. - Robimy wszystko, co można, by odpowiednio zaopiekować się pracownikami - dodał.

W ubiegłym miesiącu 33-letni napastnik zastrzelił trzy kobiety i ranił dwóch mężczyzn w szwajcarskiej miejscowości Daillon, co wywołało w kraju debatę na temat przepisów zezwalających na trzymanie w domu broni palnej w czasie trwania obowiązkowej służby wojskowej.

W 2001 roku w strzelaninie w regionalnym parlamencie w mieście Zug zginęło 14 osób. W 2011 roku w referendum większość mieszkańców kraju wypowiedziała się jednak przeciwko wprowadzeniu dodatkowych obostrzeń.

W Szwajcarii nie ma oficjalnego rejestru broni, jednak według niektórych szacunków ma do niej dostęp co trzeci z 8 mln mieszkańców. Każdy obywatel powyżej 18. roku życia może ubiegać się o zezwolenie na zakup do trzech sztuk broni.

Źródło artykułu:PAP
szwajcariafabrykabroń
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (216)