Za seks i milczenie kupił 16-latce telefon. Nauczyciel z Pomorza z zarzutami
Kara nawet pięciu lat więzienia grozi 54-letniemu pedagogowi z Gdańska za molestowanie seksualne nastolatki. Nauczyciel z trójmiejskiej szkoły muzycznej został zatrzymany.
Jak podaje Radio Gdańsk, 16-latka była uczennicą Dariusza W. Dziewczyna twierdzi, że mężczyzna trzy lata temu zaprosił ją do swojego domu i tam zmusił do seksu. Za utrzymanie wszystkiego w tajemnicy nauczyciel kupił jej telefon komórkowy.
Nastolatka w końcu zdecydowała się jednak opowiedzieć o swoim dramacie. Najpierw napisała anonimowy list do dyrekcji szkoły muzycznej, a gdy nie spotkał się on z żadnym odzewem, osobiście poszła do władz szkoły. Placówka natychmiast zawiadomiła policję, która zatrzymała 54-latka.
Zobacz także: Australijscy ministrowie go nienawidzą. Zabronił im seksu
Mężczyzna usłyszał zarzut doprowadzenia pokrzywdzonej do obcowania płciowego oraz innej czynności seksualnej. Śledczy chcą jego tymczasowego aresztowania.
W mieszkaniu nauczyciela policjanci znaleźli komputer z filmami i zdjęciami pornograficznymi. Jeśli okaże się, że zawierają treści pedofilskie to 54-latek może usłyszeć kolejne zarzuty.
Nauczycielowi grozi kara nawet pięciu lat więzienia.