ŚwiatZa mało czasu dla Carli del Ponte

Za mało czasu dla Carli del Ponte

Naczelna prokurator trybunału haskiego Carla
del Ponte chce odwołać się od decyzji sędziów, którzy postanowili,
że na przedstawienie oskarżenia w procesie Slobodana Miloszevicia
ma wystarczyć rok.

Sędziowie ONZ-owskiego trybunału do spraw zbrodni wojennych w dawnej Jugosławii rozpatrujący sprawę byłego prezydenta zdecydowali w zeszłym tygodniu, że prokuratorzy powinni skończyć przedstawianie aktu oskarżenia w ciągu roku, czyli do 10 kwietnia 2003 r.

We wniosku pani del Ponte, o którym poinformowano w środę, naczelna prokurator ocenia, że utrzymanie tej decyzji w mocy wyrządziłoby niepowetowaną szkodę oskarżeniu i odbiłoby się na jakości procesu. Odliczając bowiem wakacje, zawieszenia zeznań i czas trwania przesłuchań prowadzonych przez obronę, prokuratorom pozostanie mniej niż 100 dni na przedstawienie bezprecedensowej sprawy.

Wniosek pani Del Ponte zostanie rozpatrzony przez kolegium sędziowskie trybunału i w wypadku pozytywnego rozpatrzenia przekazany do odpowiedniej izby sądu.

Naczelna prokurator trybunału już raz odwoływała się od decyzji sędziów. Tuż przed procesem Miloszevicia sprzeciwiła się jego rozbiciu na dwa odrębne procesy - jeden dotyczący zbrodni w Kosowie i drugi dotyczący Bośni i Chorwacji. Apelację wygrała.

Prokuratura stawia Miloszeviciowi 66 zarzutów, oskarżając go o zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciw ludzkości i ludobójstwo w trzech konfliktach bałkańskich. Oskarżenie zapowiedziało powołanie ok. 300 świadków.

Zdaniem analityków, proces będzie trwał co najmniej dwa lata. (and)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)