Z tonącej łodzi na Igrzyska w Tokio. Olimpijka podbiła serca wielu
Jej niesamowite osiągnięcia śledzą wszyscy fani pływania. Yusra Mardini na Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2020 reprezentuje drużynę uchodźców. By dostać się do Tokio, Syryjka przeszła prawdziwe piekło.
Yusra Mardini ma 23 lata i urodziła się w Damaszku - stolicy Syrii. Rodzinny dom musiała opuścić w wieku 17 lat, gdy budynek został zniszczony w bombardowaniu.
Tokio 2020. Yusra Mardini i jej długa droga na Igrzyska Olimpijskie
Wtedy to młoda Yusra Mardini zdecydowała się opuścić Syrię. Z rodzinnego kraju dotarła do Turcji. Tam wsiadła na łódź, którą próbowała przeprawić się do Grecji.
Los nie szczędził trudności olimpijce. Łódź, którą Syryjka płynęła do Grecji, była przepełniona i niesprawna. Często nabierała wody, psuł się silnik, tonęła wręcz. To jednak nie załamało Mardini. Gdy silnik odmówił posłuszeństwa, olimpijka wskoczyła do wody i wraz z trójką innych osób siłą własnych mięśni napędzała łódź przez kilka godzin.
Igrzyska Olimpijskie. Yusra Mardini startowała już w Rio
Jednak droga do Grecji nie była końcem problemów. Z kolebki demokracji i filozofii Yusra Mardini musiała piechotą dotrzeć do Niemiec. Tam też do nastolatki dotarli w końcu jej rodzice oraz siostra.
To w Niemczech talent pływacki młodej Syryjki został dostrzeżony i doceniony. Swoją ostoję odnalazła w Hamburgu, gdzie szykowała się do Igrzysk Olimpijskich w Rio, a także do trwających właśnie igrzysk Tokio 2020.
Tokio 2020. Yusra Mardini a drużyna uchodźców
Na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio Yusra Mardini reprezentuje drużynę uchodźców. Jest to możliwe, ponieważ w 2016 roku na igrzyskach w Rio dopuszczono uczestnictwo osób, które nie mogą reprezentować własnego kraju.
To właśnie na Igrzyska Olimpijskie w Rio utworzono pierwszą drużynę uchodźców. Przez ostatnie lata jej członkowie zyskali na popularności, a ich występy na żywo cieszą się coraz większą popularnością.
Czytaj też: Tokio 2020. Jak wygląda życie w wiosce olimpijskiej? Rozmowa z wioślarzem Dominikiem Czają