PolskaZ MON i TVP do Poczty Polskiej. Czym zajmują się "ludzie Mariusza Błaszczaka"?

Z MON i TVP do Poczty Polskiej. Czym zajmują się "ludzie Mariusza Błaszczaka"?

Współpracownicy Mariusza Błaszczaka z MSWiA oraz MON zasilili szeregi Poczty Polskiej "na otarcie łez". Trafili tam również byli pracownicy TVP. Czym się zajmują i ile zarabiają?

"Partia i Spółki". Ludzie Mariusza Błaszczaka trafili do Poczty Polskiej
"Partia i Spółki". Ludzie Mariusza Błaszczaka trafili do Poczty Polskiej
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Waszczuk
oprac. PATO

04.10.2021 10:34

Michał Wyrwał i Edyta Żemła na łamach Onetu opisali kolejny przykład tego, w jaki sposób politycy Prawa i Sprawiedliwości obsadzają swoich ludzi w państwowych spółkach. Tym razem w ramach cyklu "Partia i Spółki" dziennikarze wzięli pod lupę Mariusza Błaszczaka oraz Pocztę Polską.

"Stanowiska kierownicze w Poczcie Polskiej przypadły ludziom ze środowiska ministra obrony narodowej dokładnie "na otarcie łez" po tym, jak w ubiegłym roku Mariusz Błaszczak przegrał bitwę o wpływy w firmach zbrojeniowych z ministrem aktywów Jackiem Sasinem" - wynika z informacji Onetu.

Człowiek od wyborów kopertowych, które się nie odbyły

Tomasz Zdzikot, który wcześniej pracował w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwie Obrony Narodowej, tuż przed wyborami kopertowymi w 2020 roku trafił na stanowisko prezesa Poczty Polskiej.

"Ciężar doręczenia kart wyborczych w warunkach pandemii do 30 milionów obywateli miała wziąć na siebie właśnie Poczta. Do tego zadania potrzebny był zaufany człowiek" - uważają dziennikarze Onetu.

Według Najwyższej Izby Kontroli rząd Prawa i Sprawiedliwości przeznaczył na tę inicjatywę nie 70, ale 130 milionów złotych. Oczywiście wybory w tej formie nie doszły do skutku.

Zdzikot został jednak w Poczcie Polskie. Ile zarabia? Nie wiadomo. Informatorzy Onetu podają, że 49 tys. złotych plus premie i dodatki.

Na fotelu zastępcy nowego prezesa usiadł Krzysztofa Falkowskiego, który wcześniej był kojarzony z ministrem Błaszczakiem jako członek rady nadzorczej Zakładów Mechanicznych "Tarnów" oraz prezes Agencji Mienia Wojskowego. Zasiada też w radzie PGE Systemy.

Do rady nadzorczej Poczty Polskiej trafiła również Agnieszka Bolesta, która była szefową Centrum Personalizacji Dokumentów MSWiA, którym kierował Błaszczak. Później, kiedy ten przeniósł się na fotel ministra obrony narodowej, przeniosła się do podległej MON Agencji Mienia Wojskowego "Kwatera". Zasiadała w radzie nadzorczej spółki Exatel, jest w radzie nadzorczej Polskiej Grupy Zbrojeniowej.

Z TVP do Poczty Polskiej. Czym zajmuje się Marzena Paczuska?

"Ciekawe są też transfery osób z Telewizji Polskiej. Jedną z nich jest były radny PiS w Warszawie i były wiceburmistrz dzielnicy Wola z ramienia tej partii Marek Makuch" - piszą dziennikarze Onetu.

Makuch do Poczty Polskiej trafił po tym, jak prezesem został Zdzikot. Ponadto zasiada w radach nadzorczych Agencji Mienia Wojskowego "Sinevia" oraz PGZ Stocznia Wojenna. Po kilku miesiącach pracy został prezesem fundacji Pocztowy Dar.

Z TVP do Poczty Polskiej przeniosła się także Marzena Paczuska. Była szefowa "Wiadomości", która przez jakiś czas zasiadała także w zarządzie TVP, została podwładną Makucha.

"Paczuska jest niezwykle tajemniczą pracowniczką Poczty Polskiej - nie wiadomo nawet, jakie stanowisko zajmuje. (…) Biuro prasowe PP w odpowiedzi na nasze pytanie podaje, że Paczuska odpowiada za "przygotowanie raportu CSR". Chodzi o raport na temat działalności spółki w sprawach społecznych, w tym m.in. w sprawach ochrony środowiska" - opisuje dziennikarze.

Sęk w tym, że nigdy wcześniej Poczta Polska nie przygotowywała raportów CSR. Ten Paczuskiej ma być pierwszym w historii. Ile zarabia? Informatorzy Onetu twierdzą, że około 20 tys. złotych miesięcznie plus nagrody i premie.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)